tekst
Dostałem od nich na pizde wtedy się
Nauczyłem, że do większych trzeba grzeczniej (trzeba grzeczniej)
Nie popełnij tego błędu (co ja). Przespałem parę szans, które dostałem od losu,
Miałem złych doradców, tak jak diabeł na mym barku (nienawidziłem go)
Ale zawsze się go słuchałem, bo się bałem, że znów będę sam, tak jak Goku.
Pale to nie ma nic za darmo, one latają, kiedy widzą siano,
Znowu zarobili cash, znowu przejebali (cash), bo wydali na te narko
Pale to nie ma nic za darmo, one latają, kiedy widzą siano,
Znowu zarobili cash, znowu przejebali (cash), bo mówię kurwa o moich (myślach)
Zacząłem gonić swoje sny, by wyrwać się z tej chorej Narni,
Z błędów młodości wyciągnąłem wnioski, choć życie dalej rani (życie rani),
Znów spotkałem ludzi, którzy dzisiaj się skurwili albo nienawidzą mnie,
Ale czas leczy rany, już tak nie płaczę odkąd ze mną nie ma taty.
Pale to nie ma nic za darmo, one latają, kiedy widzą siano,
Znowu zarobili cash, znowu przejebali (cash), bo wydali na te narko
Pale to nie ma nic za darmo, one latają, kiedy widzą siano,
Znowu zarobili cash, znowu przejebali (cash), bo mówię kurwa o moich (myślach)
Негізгі бет 10.Moas - CZAS
Пікірлер