Słyszałem o RzM-ie, który zrobił operat metodą KCŚ, mając "bazę" 4 (słownie: CZTERECH) transakcji. Roześmiałem się szczerze, a kolega mówiący o tym przypadku również się uśmiechnął.
@magdalenamaleckamrics
2 жыл бұрын
Panie Wojtku, Może pomylona była jedynie nazwa metody? A procedura była prawidłowa?
@wojciechdeska1981
2 жыл бұрын
@@magdalenamaleckamrics Wysłuchałem całej historii od początku do końca, było tak, jak mówię. Pełna metoda KCŚ, tak nazwana i wykonana na czterech transakcjach. Co lepsze, wynik był dla zlecającego więcej niż zadowalający. A z innej beczki - jako biegły sądowy zrobiłem opinię dla sądu rejonowego metodą PP. Jeden z pełnomocników stron zarzucił mi, że wycena jest źle zrobiona, bo wynik jest nieprawidłowy, GDYŻ - Cena Średnia nieruchomości porównawczych wynosi TYLE, a ja tego wogóle nie uwzględniłem, a pominięcie owej Ceny Średniej jest kardynalnym błędem metodologicznym i choćby z tego powodu opinia nadaje się tylko do kosza. Napisałem sążnistą odpowiedź wyjaśniając i prostując to co "mecenas" napisał. I myślałem, że sprawa załatwiona. Niestety, myliłem się. Po jakimś czasie ten sam "mecenas" wypichcił talie same kolejne zarzuty do opinii w tej sprawie. Ponownie napisałem odpowiedzi na zarzuty, okraszając je następująco: " - w podejściu porównawczym, metodzie porównywania parami, nie istnieje pojęcie „cena średnia”. Pojęcie takie występuje w metodzie korygowania ceny średniej, co zostało wyjaśnione w poprzedniej odpowiedzi".
@robertkomorowski6432
2 жыл бұрын
Niby proste rzeczy, ale jak to w życiu bywa najprostsze rzeczy powodują największą trudność.
@magdalenamaleckamrics
2 жыл бұрын
Istotnie Panie Robercie. Całkowicie się z Panem zgadzam!
@katarzynaskwarek6010
2 жыл бұрын
Dzień dobry Pani Magdaleno. Słucham Pani filmów z zainteresowaniem. Doceniam profesjonalizm i ciekawy sposób przekazania wiedzy. Mam pytanie dotyczące pierwszego błędu. Kwota w pełnych złotych to było by 654 655 zł a zaokrąglenie do pełnych tysięcy to 655 000. ? Wydaje mi się że 654 700 zł nie stanowi zaokrąglenia do pełnych tysięcy. Z góry dziękuję za odpowiedź. Przygotowuje się do egzaminu i każdy dodatkowy punkt wiedzy jest na wagę złota. Katarzyna
@magdalenamaleckamrics
2 жыл бұрын
Pani Katarzyno, To bardzo dobre spostrzeżenie. Ja bym zrobiła tak, że za każdym razem przeanalizowałabym grupę nieruchomości podobnych co do notowanych kwot transakcji. I jeśli nieruchomości sprzedają się w kwotach pełnych tysięcy, np. 655.000 zł to tak bym zaopiniowała wartość. Jeśli kwota wartości z wyliczeń byłaby o większej skali, np. 13.456.734,89 zł, to bym zaokrągliła 13.460.000 zł. Chodzi o to, że zaokrąglenie do złotych nie musi być do 1 zł, może być do set.. złotych i analogicznie zaokrąglenie do tysięcy złotych może być wyższe niż do 1 tys.zł. Najważniejsze by opiniując wartość nieruchomości odwzorować rynek dla danego celu wyceny.
@katarzynaskwarek6010
2 жыл бұрын
@@magdalenamaleckamrics Dziękuję za odpowiedź
@roberta263
2 жыл бұрын
@@magdalenamaleckamrics Dzień dobry, osobiście uważam, i sądzę, że to zdanie podziela wielu RzM, kwestię prawidłowego zaokrąglania wyniku wyceny do tysięcy złotych reguluje po prostu matematyka. Bezsprzecznie o zakrągleniu do danego rzędu (w tym przypadku do tysięcy) decyduje cyfra rzędu o 1 niższego (w tym przypadku setek). Tutaj jedna z wielu publikacji w tej sprawie: zpe.gov.pl/a/zaokraglanie-liczb-naturalnych/DNTbK5nX3 Dodatkowo, osobiście uważam, że podanie np. kwoty 475 000,00 zł jako wyniku zaokrąglonego do tysięcy złotych ŻADNYM błędem nie jest. Równie dobrze ktoś mógłby zarzucić, że błędem jest podanie wyniku 475 000 zł lub wyniku 475 000,0000 zł. Można byłoby zatem zapytać - jaka jest w tym przypadku prawidłowa notacja? Może 475 tys. zł? Albo 0,475 mln zł? Kto miałby to rozsądzić i na jakiej podstawie? To absurdalne. Błędem jest wskazanie przez RzM, że będzie określać wynik wyceny z dokładnością do tysięcy złotych, a później podawanie wyniku jednak z inną dokładnością. W podanym przeze mnie przykładzie np. 475 670 zł lub 474 999 zł lub coś podobnego. Przed takiego rodzaju "zarzutem" broniłbym się w sądzie do ostatniej możliwej instancji.
@magdalenamaleckamrics
2 жыл бұрын
@@roberta263 Panie Robercie, można by wymieniać wiele spraw, z którymi będziemy się nie zgadzać i będziemy uważać, że są bezpodstawne. Moim zdaniem nie ma sensu tracić energii (czasu i pieniędzy) na udowadnianie tej czy innej racji. Ja podałam przykład jaki był skutek. Do tego wątku są uwagi także podczas egzaminów państwowych do projektów operatów. Skoro można czegoś - w łatwy sposób unikać - to myślę, że warto. Będziemy się nadal spotykać z różnymi sprzecznościami bo organy wydają decyzje i wyroki często sprzeczne na ten sam temat.
@roberta263
2 жыл бұрын
@@magdalenamaleckamrics Generalnie zgoda. Ale są sprawy, w których racja jest oczywista, a fakty bezsporne. Kwestia prawidłowości zaokrąglania do tysięcy złotych należy do takich właśnie kategorii. Wiem, że w komisjach, na salach sądowych i kolegiach, itd. padają niekiedy absurdalne zarzuty, ale nie dajmy się zwariować. Zasady matematyki obowiązują nas wszystkich takie same. Ze słonecznym pozdrowieniem.
@szymonjaworski6239
2 жыл бұрын
Bardziej interesujący wątek niż 3 trywialne błędy jest to, że pełni Pani funkcję pełnomocnika strony w postępowaniu administracyjnym i stawia zarzuty formalne do operatów. Czyli domniemam, że stoi Pani na stanowisku iż nie kłóci się to z etyką zawodową rzeczoznawcy. Doceniam odwagę, bo praktyka jest taka, że rzeczoznawcy piszą zarzuty do operatu z tylnego siedzenia stronie postępowania (bez ujawniania swojej tożsamości).
@magdalenamaleckamrics
2 жыл бұрын
Panie Szymonie, Rzeczoznawca majątkowy posiada specjalistyczną wiedzę. Może pracować także jako konsultant, doradca czy pełnomocnik. Wówczas ma oczywiście inne obowiązki. Trudno by osoba "poszkodowana" pytała przysłowiowego "szewca" o wycenę nieruchomości, pójdzie wówczas do specjalisty jakim jest rzeczoznawca. Osobiście nie widzę w tym problemu etycznego. Problemy etyczne (i inne) są wówczas, moim zdaniem, gdy powstają organizacje zawodowe tylko po to by wszystkie operaty opiniować negatywnie, gdy rzeczoznawcy wykonują byle jakie opracowania za byle jakie pieniądze i narażają ludzi na straty (lub nieuzasadniony zysk), gdy organizacje zawodowe "zamiatają po dywan" przewinienia kolegów przyzwalając w ten sposób na bylejakość lub kłamstwo, gdy osoby "ważne" w środowisku wykorzystują swoje stanowiska do prywatnych celów itd itd mogłabym wymieniać. Pełnienie funkcji pełnomocnika to inny rodzaj pracy przy wykorzystaniu posiadanej wiedzy specjalistycznej. To, że rzeczoznawcy nie podpisują się pod napisanymi przez siebie uwagami najczęściej wynika ze strategii prawniczej. Tak czy inaczej w takiej sytuacji mogłabym używać jedynie nazwiska, bo tytuł zawodowy rzeczoznawcy majątkowego służy do innych celów. Przyjęłabym do wiadomości pracując jako rzeczoznawca, że w każdej chwil mogą wpłynąć uwagi do moich opracowań. Albo sprawdziłam wszystko i je obronię, albo nie i wtedy jest problem.
@szymonjaworski6239
2 жыл бұрын
@@magdalenamaleckamrics Popieram Pani stanowisko, choć przysparza ono wrogów (wielkopolskie środowisko "słynie" z animozji, więc nie dziwię się, że jest Pani członkiem odległego Środkowopomorskiego SRM). Ale liczy się dobro profesji, a nie pojedynczych jej przedstawicieli którzy nota bene dyskredytują rzeczoznawców w oczach odbiorców wycen. Liczę na to, że podejmie Pani omówienie wątku tych wszystkich złych rzeczy w rzeczoznawstwie, aby adepci wiedzieli co jest złe i czemu najwyższy czas się przeciwstawić. Obecne milczenie jest traktowane jako oznaka zgody na szkodliwe praktyki...
@magdalenamaleckamrics
2 жыл бұрын
Panie Szymonie, Pana komentarze i spostrzeżenia są, jak zwykle, bardzo trafne. Istotnie ze stowarzyszenia wielkopolskiego wypisałam się już ładne parę lat temu. Zresztą nie tylko ja ale i wiele innych cenionych osób. To skutek tego, że większości nic się nie chce robić i dają w ten sposób przyzwolenie na działania przeciw zawodowi. Obserwuję niestety ten trend powszechnie i jest to wykorzystywane. Dlatego właśnie powstała moja inicjatywa oddolna. Będąc w strukturach "głową muru nie przebiłam" ale oddolnie tak - widzę efekty swoich działań. Podkreślić chcę jednak, że skupiam się merytorycznej stronie zawodu i podniesieniu jakości. Sprawy "polityczne" mnie nie interesują.
Пікірлер: 16