Bośnią i Hercegowina to pierwszy kraj na naszej trasie leżący poza granicami UE. W oczy rzuciła się od razu większa swoboda w organizowaniu przestrzeni, drogi zaczęły wymagać od kierowcy większego skupienia, jednak ceny znacząco spadły - co jest zdecydowanie uczciwą transakcją.
Liczne kaniony, krystaliczne rzeki, tunele i mosty to tylko część wrażeń, jakie możemy przeżyć w sercu Półwyspu Bałkańskiego. Wybierając się do Sarajewa warto zahaczyć o Mostar, będący w mojej ocenie najpiękniejszym miastem w Bośni.
Serbię ledwo musnęliśmy, przegonieni bardzo gwałtowną burzą. Na pewno trzeba będzie tam wrócić.
Zapraszam do obejrzenia wszystkich odcinków z podróży po Bałkanach:
• Słowacja - czy latem j...
Негізгі бет Bośnia i Serbia - Gratka dla zmotoryzowanych! [BAŁKANY ROADTRIP]
Пікірлер: 1