Witam
Nie smarujesz - nie jedziesz!
Po upakowaniu elektryki czas wsadzić plastikowe odpady i posmarować tak żeby to się chciało kręcić;
Smar łt43 (łożyska kulkowe) - łożyskowanie sprężyny głównej czyli łożysko prowadnicy i łożysko głowica tłoka (wewnątrz tłoka).
Smar silikonowy (pneumatyka, do wszelkiej gumy, o-ringi) - prowadnica dyszy, uszczelka głowicy tłoka, wewnętrzna część cylindra (kiedyś używałem olejku silikonowego ale po kilku strzałach wszystko było w lufie i wew gumki hopup:/ olejek jest za rzadki ), gumowy zderzak głowicy cylindra, zew powierzchnia gumki hop up (przy osadzaniu w komorze), otuliny przewodów przy układaniu kabli w tunelach szkieletu gearbox'a.
Smar teflonowy - zębatki, łożyska ślizgowe, podkładki, prowadnice tłoka, zębata listwa tłokowa, osie spustu i anty reversala, prowadnice listwy dosyłacza, wszelkie sprężynki jak i sprężyna główna (to ją wyciszy przy rozprężaniu).
Smaru używamy tyle aby elementy miały wyczuwalny fiml smarujący, trochę więcej dajemy na prowadnice tłoka, zębatki i łożyska ślizgowe - nadmiar ścieramy ręcznikiem papierowym. Otuliny przewodów smarujemy minimalnie, wszelkiego rodzaju elementy z tworzywa typu listwy selektora czy dosyłacza oraz blokadę spustu smarujemy raczej symbolicznie.
Smary rozprowadzamy równomiernie na elementach ruchomych najlepiej za pomocą miękkiego pędzelka, a do ścierania -bardziej sztywnego.
Dzięki za oglądanie
pzdr Olo
Негізгі бет [cz.10 plastiki, smarowanie] ASG Projekt eMka szturmowa -rzut oka;)
Пікірлер: 8