Pytania o Kościół i wiarę #8
- Oczekiwanie na paruzję jest probierzem naszej relacji z Jezusem - mówi ks. dr Grzegorz Strzelczyk w rozmowie z Dominiką Szczawińską.
Kiedy pojawił się strach przed końcem? Czy ten strach można pogodzić z pragnieniem i tęsknotą za Panem? Czy Jezusowe wezwanie do czuwania to bardziej zachęta do przygotowania na spotkanie z Oblubieńcem, czy groźba, że źle, gdy dzień ten nas zaskoczy?
Ks. Strzelczyk wyjaśnia: - Tradycja mistyczna pokazuje nam oczekiwanie, w którym nie ma lęku, które jest upragnionym zjednoczeniem z Oblubieńcem. Jednak na drugim końcu jest to, co nazywamy pedagogią strachu. I to jest też w nauczaniu Jezusa! Że my jednak jesteśmy grzeszni i dlatego pojawia się groźba: jeżeli nie będziesz czuwać, to się coś stanie. A to dotyczy nie tyle katastrofy zewnętrznej, co wewnętrznej, czyli jeżeli wiarą nie przylgniesz do Jezusa, to twoje grzechy cię zeżrą.
Негізгі бет Czekać czy uciekać? O lęku i pragnieniu paruzji, czyli powrotu Chrystusa na ziemię
Пікірлер