Zanieczyszczenie powietrza, wody, gleby, a nawet zanieczyszczenie światłem powoli udaje się opanować. Wzrosła nasz świadomość konieczności ochrony środowiska. Wydano odpowiednie regulacje, które zmuszają przemysł, rolnictwo i projektantów oświetlenia do przestrzegania norm, czyli powolnego zmniejszania zagrożenia.
Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że cierpimy na zanieczyszczenie informacjami. Jesteśmy przeładowani informacjami, które płyną z ekranów telewizorów, z gazet, a przede wszystkim z mediów społecznościowych. Ten nadmiar informacji powoduje złe samopoczucie, choroby, w tym depresję. Przeciążenie informacyjne powoli nas zabija. Czytamy kolejne wpisy w mediach społecznościowych i nie możemy się oderwać. Przecież za chwilę trafimy na coś naprawdę ważnego. Jeszcze chwilę, jeszcze parę minut, jeszcze godzinka. A przecież są także informacje, których naprawdę potrzebujemy. Tylko jak je odnaleźć w natłoku informacyjnych śmieci?
Nasz umysł już nie daje sobie z tym rady.
Amerykanie szacują, że przeciążenie informacyjne kosztuje rocznie tysiąc miliardów dolarów. 1 trylion dolarów. Suma niewyobrażalna.
Tym problemem zajęło się międzynarodowe konsorcjum, którym kieruje prof. dr hab. Janusz Hołyst z Wydziału Fizyki Politechniki Warszawskiej.
Na początku lutego w Nature Human Behavior ukazała się praca zespołu na temat przeciążenia informacyjnego. To ważny sygnał. Trzeba zacząć pracować nad tym, by zmniejszyć zanieczyszczenie zbędnymi informacjami.
O tym wszystkim rozmawiam z prof. dr hab. Januszem Hołystem.
Zachęcam do wysłuchania rozmowy.
Негізгі бет Ғылым және технология Czy informacja nas zabija
Пікірлер