W sercu Przeworska, małego miasta na Podkarpaciu, skrywa się niezwykła historia odkryta przypadkiem w 1958 roku, kiedy to robotnicy natrafili na zeszyt podczas prac ziemnych. Znaleziony dziennik należał do piętnastoletniej żydowskiej dziewczyny, Basi Rosenberg, która dokumentowała swoje życie w obliczu nadciągającej nawały wojennej.
Basia urodziła się w 1923 roku w rodzinnym Przeworsku, w domu przy Rynku 36. Jej życie upływało w zamożnej, choć skromnej rodzinie kupieckiej, gdzie wraz z trójką starszego rodzeństwa dorastała w cieniu rodzicielskiego sklepu korzennego i hurtowni cukru. Edukację rozpoczęła w powszechnej, siedmioklasowej Szkole Żeńskiej, by potem kontynuować naukę w Publicznej Dokształcającej Szkole Zawodowej w oddziale handlowym.
Narracja Basi, choć pełna dziecięcej naiwności, z czasem zyskiwała na dojrzałości, zwłaszcza gdy zacierały się granice między beztroskim dzieciństwem a brutalnością dorosłego świata. Z dziennika dowiadujemy się, jak młoda Basia obserwowała rosnące napięcie w międzywojennym Przeworsku, gdzie mieszkała w sąsiedztwie renesansowej synagogi. To właśnie ta synagoga, wybudowana w 1626 roku i będąca duchowym centrum żydowskiej społeczności, została spalona przez hitlerowców 12 września 1939 roku.
Негізгі бет Dziennik Basi Rosenberg i spalona Synagoga w Przeworsku
Пікірлер: 2