Bardzo mi miło, że wypróbowała Pani przepis na faworki. Wiele osób już smażyło faworki z tego przepisu, i wszyscy zastosowali podane proporcje mąki. Nie było potrzeby dodawania śmietany do ciasta. Ciasto miękkie, ale nie za bardzo miękkie wychodzi. Samo wałkowanie i składanie robiłam chyba z 8 razy. Z tym, że wałkowanie odbywa się tylko w jedną stronę. Dokładnie tak jak przy cieście francuskim. Nie ma potrzeby wałkowania na aż tak duży blat przed składaniem. No i nie ma potrzeby podsypywania mąką za każdym składaniem. Wręcz nie wskazane jest podsypywanie. Ja podsypywałam tylko do pierwszego wałkowania i to bardzo minimalnie.Ostateczne wałkowanie ciasta musi być super cieniutkie. Rozwałkowane ciasto na faworki ma już bąble w swojej strukturze. Faworki wychodzą wtedy mega chrupiące. Takie prawdziwe chrusty :)
@lucynamaglujeinternet6119
7 жыл бұрын
Najważniejsze że smakowały i zniknęły błyskawicznie.
@barbaraperzanowska3412
5 жыл бұрын
Ale to mają być faworki, czy Donaty ? ? Na faworki mąka - ile się wgniecie, żółtka, łyżka masła, trochę smietany no i spirytus lub prawdziwy rum. Ja preferuje rum . Trzeba dobrze wyrobić i wybić. Wałkowac bardzo cieniutko. Najlepsze faworki są smażone na smalcu, obsypane cukrem pudrem. Pozdrawiam
Пікірлер: 3