Czuję się jak Syzyf chce nadrobić ciężką pracą, nie widzę limitów, ale zrzucają mnie na dno, kiedyś was ominę miny zejdą bardzo łatwo poustawiam miny, się okaże czy jest warto I teraz jest beka bo nie wierzą we mnie te numery wcześniej to dopiero wejście, jak jebnie wyświetleń to otworzę przejście, te bramy to piekieł to są moje cele, bo niebo nie limit, chodź na dół mi bliżej, to zostanę władcą czerwonym jak diabeł i będę się cieszył jak będziesz się spieszyć jak zwolnisz swe tępo popatrzę jak płaczesz
@BIAŁTOMA
Ай бұрын
Mi nie będzie wcale szkoda, bo to kurwo moja szkoła, i sumienie teraz olac, bo jebać marzenia bo ważne są cele, te nowe marzenia nauczyły wiele i nie były błędem chodź jednak nie wyszły i tak wam dziękuję za wszystko
Пікірлер: 7