Idę po swoje marzenia i ciągle myślę o jutrze Nie mam wyrzutów sumienia, więc chyba jestem wyrzutkiem Złożę się na wódkę pewnie, założę ze raczej później będę Zaglądam w te butle codziennie No i w sumie chuj wie, co wstąpiło we mnie Znów ten banger, kumpel ma lufkę w gębie, mówi ze luz Czuje się pewnie i zrobię tą pengę bo bez niej zaczyna się psuć Rzucam podwójne w chuj razy, durnie przestali już jarzyć Wybory ciągle miedzy złem i dobrem, to chyba dualizm Jak robić rap nowej ery, zajrzyj do podręcznika A moi słuchacze błądzą bo kiedy nawijam to nie ma pytań Płyta nadeszła, rozsadek odszedłNie wiem co do dobre a co złe i błądzę Jak Walter chcę stworzyć między nami chemię Ale znając siebie pewnie już nie zdążę Brudna prawda na kartkach a to dopiero osiemnastka na karkach Dodaj trzy szóstki do siebie, zrozumiesz jakie brzemię noszę na barkach Gubię się w dylematach czy latać na bitach czy lufka nabita, moment Coś mnie ciągnie do dołu ale tu mam dowód ze jeszcze nie wszystko stracone [Refren x2] To jest dowodem, na to że mogę Każdy mój track waży 21 gram I chociaż czasem nie mogę ufać nawet sobie To aksjomat że pierwsze skrzypce gramTo nie moja droga, nie mogę dalej iść To nie była moja droga, karma dała karę mi W kolejny dzień nie wiem który browar walę i Koniec ani mi się śni, daj Valerin Palę Pall Mall-e, w pale mam żale i stale myślę o przyszłości Codziennie mijam żywe tutoriale jak zjebać życie po całości Jestem ich wyobrażeniem czy sobą Tyle słów i ludzi wokół ze już straciłem świadomość (Bridge x2) Nie odróżniam celów od celi i zakazów od nakazów Zanim trafimy do krainy cieni, trochę słońca mi podarujKrążę od baru do baru bo w tych próżnych klubach to tylko wóda mi w smak A jedyny taniec jaki mi się uda to danse macabre Chcieli wyznaczać gdzie moja trasa a za brak zasad przystawili lufę do skroni Wziąłem wypiłem choć w sumie to trochę przydałoby się mnie poskromić Cały na czarno ubrany lubię minimalizm i mini kiecki Kiedy wspominam fascynacje nimi, czuję się kurewsko źle z tym Ludzie pytali mnie kiedy przeleje na CD ten styl Ta płyta to dowód, idziemy po swoje a limit pieprzyć Refren x2] To jest dowodem, na to że mogę Każdy mój track waży 21 gram I chociaż czasem nie mogę ufać nawet sobie
Пікірлер: 6