Mogłabym słuchać w nieskończoność tych opowieści. Piękne wspomnienia i ciszę się, że są takie książki, które je przywołują.
20 күн бұрын
A ja lubię opowiadać!Dziękuję!:)
@1985maya1985
22 күн бұрын
Dziękuję za lekcję historii na przykładach. Bardzo interesujący temat
21 күн бұрын
Och tak,ciekawy!:)
@iwonakrasowska9460
22 күн бұрын
Kochana Pani Aniu, wzruszyłam się niesamowicie, to tak jakbym się cofnęła o 50 lat. Pamiętam dom rodzinny i tak ja Pani co gdzie stało. Kolumienka, oczywiscie, że była, kredens w kuchni, tapczan w pokoju i duży rozkładany stół 😪. Fakt, że nie można było nic kupić, kojejki za art. papierniczym, higienicznymi, puste haki w mięsnym, ale to był dobry czas. Nic się marnowało i ludzie byli jacyś inni. Dziękuję Pani Aniu za cudowny film❤️
21 күн бұрын
Ach,dałam się ponieść sentymentom!Pozdrawiam. serdecznie.
@iwonakrasowska9460
21 күн бұрын
Pani Aniu to było piękne 🤗
@kamilaw.
22 күн бұрын
U nas również się nic nie wyrzucało i nie zmieniało-wszystko trwało.Mieszkam w mieszkaniu po babci w bloku,do którego moja rodzina przybyła w latach 70-tych. Do nowo pobudowanego bloku.Więc byliśmy pierwszymi właścicielami tego mieszkania i tak jest do dziś.A ja,że nie lubię zmian,chaosu i zamieszania,a także nie przykładam wagi do panujących mód,nadal mam meble z PRL-u po dziadkach,nadal w kuchni jest niebieski Włocławek,który zbierała babcia,kryształy też były,ale chyba sprzedałam je sąsiadce,bo zbierała.Okna nadal drewniane,pierwsze.Drzwi wejściowe nadal te pierwsze z metalową tabliczką z nazwiskiem dziadków.Oczywiście trochę się zmieniło-otaczam się ukochanymi przedmiotami-głównie książkami-tysiące,porcelaną,roślinami no i psów przybyło.Ale wiele jest po staremu.Remonty,zmiany,unowocześnienia w ogóle nie zajmują moich myśli:)
21 күн бұрын
Mieszkanie jest na pewno bardzo klimatyczne!!!!:)
@kamilaw.
21 күн бұрын
Zgadza się,to moje Królestwo:)
@annaodalska6999
21 күн бұрын
Cudowny film, wspomnieniami przeniosłam się do swojego dzieciństwa. Urodziłam się w domu mojego pradziadka, przedwojennego sędziego. Pradziadka niestety nie poznałam ale przy jego starym ,pięknym biurku przez sześć lat odrabiałam lekcje. Pamiętam te meble , bibliotekę z książkami oprawionymi w skórę, wielki kredens i pianino ze świecznikami na którym grała Mama i Ciocia. W 1965 roku przeprowadziliśmy się do bloku i tam ta westfalka z rynienką na ciepłą wodę, w łazience wielka wanna i oczywiscie pralka Frania, żadnych mebli ze starego domu wszystkie meble nowe, wtedy zachwyt, dzisiaj żal tamtego i nostalgia. Nawet to piękne pianino podobno do nowego się nie zmieściło, tak przynajmniej twierdził ojciec dla którego muzyka widocznie nie była ważna. Nie dawno w ramach Nocy Muzeów została zorganizowana wystawa Nasze miasto w PRL. Dwa białe kuchenne kredensy pełne włocławka, haftowane makatki na ścianach , frania, stare radia, i meble z tamtego okresu na niskiej ławie kawa w szklankach w metalowych koszyczkach. Na paterze blok i wafel przekladany, wtedy rarytasy, robione w domu. Przed muzeum stał saturator z wodą i sokiem, jedyna zmiana to szklaneczki jednorazowe🤣. Były też dwie stare Warszawy, Trabant i stare motocykle. Wystawa wspaniała, dobrze było wrócić do czasów swojego dzieciństwa. Dziękuję Pani za ten film, książkę oczywiście kupię , chociażby dla moich wnuków, ale sama też jestem jej ciekawa. Pozdrawiam serdecznie i cieplutko🌹🥰❤️
21 күн бұрын
Dziękuję za piękną opowieść!Bardzo ciekawy pomysł na Noc Muzeów!Pozdrawiam serdecznie i truskawkowo.
@jacollo11
22 күн бұрын
Witam wzruszający film pozdrawiam dużo zdrowia bardzo dziękuję
21 күн бұрын
Miło mi!Pozdrawiam serdecznie.
@poczytajmycos
22 күн бұрын
Jak ja lubię słuchać Pani opowieści! Książka mega ciekawa, tzn tak myślę, bo usłyszałam o niej dopiero od Pani. Jestem z pokolenia "wielkiej płyty", całe życie w blokach. Lata 80te, takie same meble, takie same zasłony, takie same pralki... Bareja pięknie to pokazał w jednym z odcinków "Zmienników", kiedy Mroczkowski (nieodżałowany Janusz Rewiński) po ostrym balu w "Wiktorii" myli piętra i nie zauważa, że jest w nie swoim mieszkaniu :)
21 күн бұрын
Taki czas i taka podaż przedmiotów wszelkich!Pozdrawiam.
@liliannabem-kielbasa251
22 күн бұрын
Aniu, dziękuję za piękne wspomnienia🌹 U mnie było podobnie...
21 күн бұрын
Ach,bo to są wspomnienia pokoleniowe wielu Polaków!!!!!:)
@grazynarubacha6255
22 күн бұрын
Piękna opowieść ,tak było ,też tak to wszystko zapamiętałem a książkę zamawiam dziękuję
21 күн бұрын
Mam nadzieję,że lektura będzie ciekawa!!:)
@margacz.5811
22 күн бұрын
Słuchałam ze wzruszeniem. Jestem nieco młodszy rocznik bo 1962, ale te parę lat nic nie znaczy. Mi również ruszyły pokłady wspomnień a książkę już zamawiam w księgarni. Serdecznie dziękuję za piękną opowieść!
21 күн бұрын
Bardzo proszę.Mam nadzieję,że książka dopełni całości!!!!:)
@Japoleczka
22 күн бұрын
Cudowna opowieść. Dziękuję ❤ Rzeczywiście, rzeczy z PRL są bardzo w modzie. Z kanałów o antykach i targach staroci, które bardzo lubię zostałam kilka miesięcy temu przekierowana przez algorytmy do twórców yt, którzy pokazują co znajdują na śmietnikach. Ludzie wyrzucają szkło, ceramikę, ozdoby, meble z PRL , poszukiwacze tych skarbów zabierają je i sprzedają dalej. W większości rzeczy wystawiane są na boku śmietników, w osobnych reklamówkach a zabierający je ludzie podchodzą do swoich znalezisk z wielkim szacunkiem. Sporo się dowiedziałam z tych filmików o sztuce użytkowej tamtych lat. Jest w tych przedmiotach nieco toporne piękno i zdecydowanie oryginalne przedmioty potrafią osiągnąć dobre ceny.
21 күн бұрын
W Międzyrzeczu na wystawkach też można znaleźć cuda!:)
@agnieszkamelin8674
22 күн бұрын
Piekne pamiatki i wspaniale wspomnienia! Od siebie dodam, pamietam "Westfalke" u moich dziadkow, na ktorej byl ogromny czajnik wielkosci sagana. Trzeba bylo zmieniac kregi w zaleznosci co sie gotowalo na plycie tej Westfalki. Jak zamkne oczy to doskonale pamietam stol kuchenny z cerata i babcia krojaca bochen chleba dla dziadka. Z tej kuchni mam po dziadkach obraz dziewczynki siedzacej przy stole z kotkiem. Babcia nabyla go jak mowila na "odpuscie" przy kosciele. No tak patrze sie na ten obrazek, ktory byc moze jest kiczem totalnym ale wlasnie on bardzo przypomina mi atmosfere w kuchni babci i dziadka.
21 күн бұрын
Ach ten kicz!Niesie ze sobą wiele wspomnień!Czy te kręgi nie nazywano fajerkami?Bo u nas tak było.Pozdrawiam.
@MlleLolaBelle
22 күн бұрын
Dziękuję za ten film. Właśnie czytam Futerał. Też mi idzie powoli, jestem na Filister z moderny. Książka ciekawa, napakowana informacjami. Ogromnie podoba mi się to, że autorka umieściła sporo zdjęć i wycinków z prasy (te przepiękne szkice!). Nigdy bym nie przypuszczała, że nastanie moda na PRL. Nie wiem czy Pani wie, że najprawdopodobniej ma Pani wiele cenionych skarbów z tamtego okresu. Przykładowo ten różowy wazon w tle - calypso z Ćmielowa osiąga obecnie ceny od 400 do 700 zł! Także proszę nic nie wyrzucać ;)
21 күн бұрын
Oj,taka cena?Chyba zmknę wazon w sejfie,bo z nerwów mogę go upuścić podczas sprzątania!Pozdrawiam.
@MlleLolaBelle
21 күн бұрын
Wahałam się czy tak publicznie o tym pisać, żeby potem na mnie nie było;) Ale od razu jak wypiękniał ten wazon, nie, żeby wcześniej mu czegoś brakowało:)) Właśnie siadłam do czytania, ciekaw o czym dzisiaj będzie.
@agatarutkowska1791
21 күн бұрын
Książkę czytałam z przyjemnością i lekkim sentymentem. Ale dopiero Pani opowieść to była prawdziwa wyprawa w przeszłość ❤ pozdrawiam sobotnio.
21 күн бұрын
Bardzo dziękuję.Pozdrawiam słonecznie.
@renatal5423
20 күн бұрын
Piękna opowieść 💓 Mój dom rodzinny był podobnie urządzony i też z dokładnością pamiętam co gdzie się znajdowało . Lodówka radziecka " Saratow " z minimalnym zamrażalnikiem ,która od zawsze była z nami , działała ponad 35 lat ,teraz o takich rekordach możemy tylko pomarzyć . Kredens też był . Zamiast jednej z szufladek miał deskę do krojenia ,a telewizor był marki " Turkus". Kupię sobie tę książkę ,żeby trochę powspominać tamte czasy i odświeżyć pamięć :) Pozdrawiam serdecznie i burzowo 🙂😊
17 күн бұрын
Lodówka "Saratow" zapomniałam o niej!Dziękuję za wspomnieniowy komentarz.Pozdrawiam nocnie i wietrznie.
@katarzynakaczorowska7618
17 күн бұрын
Wymieniając meble, które zakupili Pani rodzice, miałam wrażenie, że opowiada Pani o moim domu rodzinnym, w którym mieszkałam z dziadkami. Wchodziłam na rozkładaną toaletke, przymykałam lustra boczne i oglądałam siebie w tysiącu odbić. To była moja ulubiona zabawa. Czołgałam się pod łozem małżeńskim - mama nie musiała wycierać kurzu.🤣 Wspaniale wspominam te meble i te chwile spędzone, w moim przypadku , w końcówce PRL. Dodam jeszcze, że moje wczesne dzieciństwo spędzone wśród tych kultowych mebli, upłynęo w klimatycznej leśniczówce w Beskidzie Żywieckim. Zapach świerków, wodok śnieżnych czap, kaczeńce... Tego mi nikt nie zabierze. Pozdrawiam. Uwielbiam Pani filmiki.
17 күн бұрын
Dziękuję za wzruszający komentarz!!!Pozdrawiam serdecznie.
@kasias3786
22 күн бұрын
Super się słuchało 😊dziękuję ❤
21 күн бұрын
Bardzo proszę!Miłó mi!:)
@aurinko52
22 күн бұрын
Niemal wszystko o czym Pani mówiła w filmiku, zdarzyło się w naszym rodzinnym mieszkaniu w Warszawie na Mokotowie. Z mieszkania rodziców zabrałam po latach tylko fajansową kolekcję z Włocławka i kryształową paterę. Meble oddałam potrzebującym. Miło było sobie to wszystko przypomnieć. Dziękuję❤️. Ps Ja także miałam w swoim pierwszym własnym pokoju ogromną rodzinną szafę ( nie wystarczyło już miejsca na biurko) 😀😀😀
21 күн бұрын
Takie wspólne wspomnienia ma wiele pokoleń Polaków!I to nas wspaniale łączy!Pozdrawiam.
@klaudialabowska7554
22 күн бұрын
Moja babcia urodziła się w 1942. Wychowywała się w takiej biedzie, że przez długi czas nie miała butów i chodziła boso. Skończyła studia i po obaleniu komuny jej sytuacja materialna stała się dużo lepsza i mogła sobie pozwolić na dalekie podróże. Jednak do dziś twierdzi, że tamte czasy były zdecydowanie lepsze, a ludzie szczęśliwsi. Nie było takiej obojętności i niezadowolenia jak dzisiaj.
21 күн бұрын
Babcia ma rację!:)
@vhnr3433
22 күн бұрын
Gdy patrzę na mieszkanie rodziców, uderzające jest to jak wszystko jest przemyślane. Kuchnia typu wyspa, wyspa typu atol czyli wszystkie potrzebne rzeczy w zasięgu ręki z jednego centralnego punktu. Pod oknem nie jak w amerykańskich firmach zlew, ale blat roboczy w najlepiej oświetlonym miejscu. Lustro w przedpokoju powieszone na takiej wysokości, że nie tylko pan domu może przymierzyć kapelusz ale również pani domu, niższa o dwadzieścia centymetrów, może ocenić całą postać. I królowa mebli, meblościanka. Gdzie na niewielkiej powierzchni można przechować wszystko. 😉
21 күн бұрын
Bo,ze względu na metraż,wszystko musiało być funkcjonalne.:)
@jagienka7723
22 күн бұрын
A, no i w wielu domach warszawiaków (piszę po staremu;)) stały pianina. Nie wiem jak teraz, ale dawno nie widziałam tak dużego „mebla” w dzisiejszych mieszkaniach, chyba pianina elektryczne dużo mniejsze wyparły je. Książka jest na Legimi, już przeglądam, przeciekawa, pierwsze zdjęcia straszne🥲
21 күн бұрын
Bo pianino to prestiż!Nie znam mieszkania z pianinem!:)
@dorota7409
22 күн бұрын
Wzruszająca opowieść, w wielkim skrócie przyznam tylko, że mam w przedpokoju szafę zdobytą przez rodziców w 1980 roku i nie mam zamiaru zmieniać jej na jakieś 'komandory' czy inne eleganckie przesuwane szafy. Słomianka byla, przyczepialam do niej pocztówki na szpilki. To bylo w starym mieszkamiu po 1970 roku. Byl tez kredens i brodzik oraz Frania. A juz w roku 1982 mialam z bratem segment Koszalin na wysoki połysk. Łza się kręci w oku.❤❤❤
21 күн бұрын
Och tak kręci się!Ostatnio coraz częściej!Pozdrawiam.
@buziaczek197
22 күн бұрын
Pani Aniu pomimo mojej 4 na przodzie. Wszystko pamiętam ... Więc tak gdy jest burza sama odpalam za każdym razem gromnicę. W kuchni do dzisiaj mamy angielkę i ona zostanie na 100%. Mama wszystkie święta na niej gotuje. Nie marnujemy gazu. Jest tak wkomponowana, że wygląda na nowoczesna. U babci nawet będąc na studiach musiałam myć się w misce żebym za dużo wody nie nalewała bo to marnotractwo. W pralni robiliśmy pranie we Frani. (Dopiero kiedy sił nie miała to kupili jej automat). Do płukania zaś wodę ze studni nabierałam. Także to wszystko jest mi znajome, a kredens do dzisiaj mamy i jest to super i pojemna sprawa. Pozdrawiam
21 күн бұрын
Ach,te nasze wsólne sentymenty!Pozdrawiam.
@jagienka7723
22 күн бұрын
Znam skądś takie mieszkanie jak Pani ;), jedynie bez kolumienki i zimnej szafki. Zimną szafkę znam z czasu studiów w Warszawie, chociaż lodówka też już tam była:) Frania była u każdego. Meblościanka na wysoki połysk🎉. W Warszawie w bogatszych domach szkła w witrynkach miały złote metalowe ramki wstawione . Czy ten odkurzacz to byla „Rakieta”?
21 күн бұрын
Skąd wiesz,że to była Rakieta?Do dziś pamiętam napis!Pozdrawiam.
@jagienka7723
21 күн бұрын
Pamiętam, przecież odkurzałam w każdą sobotę te 55 m2🤓
Пікірлер: 54