Podobają ci się nasze opowieści? Doceniasz naszą pracę? Wesprzyj nas! Jak?
- Postaw nam wirtualną kawę: buycoffee.to/stowarzyszenieauschwitzmemento
- Zostań patronem na PATRIONITE! - patronite.pl/opowiedzimoausch...
- Możesz przelać niewielki datek na cele statutowe stowarzyszenia na konto naszej organizacji: 13 1020 2384 0000 9102 0694 6778
- kliknij przycisk "wesprzyj"
8558, 39230, 3928…. Tajemniczy ciąg cyfr, niewiele mówiące numery? Nie. To rodzina Olszyńskich. Jedna z wielu. 8558 - matka, 39230 - ojciec, 39231 - syn Jan.
Jan przeżył. Od października 1945 roku, corocznie aż do śmierci, przyjeżdżał do muzeum Auschwitz - Birkenau. Z walizki wyciągał pasiak i szedł drogą, którą bryczka wiozła jego zamordowanego ojca.
Syn Jan z tamtych lat pamięta wszystko: numery, nazwiska, twarze, gesty, zdarzenia, każdy uścisk dłoni, każde słowo pociechy… I nade wszystko ojca, a właściwie dzień, w którym zginął.
Ten odcinek to nieprawdopodobna metafora losów polskich. Rodzinnego cierpienia. Wielkiej traumy po Auschwitz. I opowieść o tym, że nie wolno zapomnieć. Porażająca siła rodzinnych więzi przegrywa z upodleniem systemu totalitarnego.
Zapraszamy do subskrypcji kanału. Takie historię chcemy przedstawiać każdego tygodnia.
Nasze strony: oficjalna strona: www.auschwitzmemento.pl
Kanał na KZitem: / @stowarzysznieauschwit...
Twitter: / ausch_memento
Facebook: / stowarzyszenieam
Spotify: open.spotify.com/show/1cKgGc1...
Anchor: anchor.fm/zbigniew-klima2
Негізгі бет Historia #8 Pasiak w walizce. Opowieść o rodzinie Olszyńskich
Пікірлер: 57