Subskrybuj kanał ;)
🔔 Kliknij dzwoneczek, aby otrzymywać info o nowych filmach!
🙎♂️ Szymon Warsz
Facebook: / szymonwarszszlakiemwni...
Instagram: instagram.com/szymonwarsz...
Jeżeli kręcą Cię podróże✈️, wspinaczka🏔, trekking🌎, jeżeli podoba Ci się tematyka kanału to możesz:
Zostać Patronem Kanału❗:
patronite.pl/szymonwarsz/desc...
Subtitles, translation (ENG) - Tłumaczenie - Michał Świderski
Relacja z wejścia na wg mnie najpiękniejszy szczyt Ziemii. Po nieudanym ataku na Dufourspitze 4634 m.n.p.m. przyszedł czas na Matterhorn. Już tym razem mamy aklimatyzację. Formę robiliśmy w Tatrach, gdzie w trzy weekendy byliśmy na: Durnym Szczycie, Łomnicy, Lodowym, Kieżmarskim, Wysokiej, Ganku, Rysach, Krywaniu i Staroleśnym.
Szczyt od dawna był na liście naszych górskich marzeń😎😉. Jego sylwetka wzbudza zachwyt, strach i pokorę. Wznosi się prawie 3 km nad najbliższym szwajcarskim miastem - Zermatt😍. Rok temu po intensywnych opadach śniegu musieliśmy z niego zrezygnować🙄. W tym roku miał być Elbrus 5642 m.n.p.m., ale Rosjanie zamknęli granice, więc idealna okazją aby ponownie ogarnąć temat Matterhornu😊😁. Wraz z @Alek Niemczyk udaliśmy się do Szwajcarii 23 sierpnia br. w planach Dufourspitze i Matterhorn🔝💪. Na Dufoura nie weszliśmy ale o tym już post jest wrzucony. Przejdźmy zatem do Matta.
27 sierpnia o godzinie 0.03 opuściliśmy kwaterę w Zermatt i obładowani bagażami ruszyliśmy w stronę Matterhornu🏔. Zermatt położone jest na wysokości ok. 1600 m.n.p.m więc różnica wzniesień pomiędzy Matterhornem to prawie 3000m🤯😶. Do tej pory nasz rekord wynosił nie licząc wyprawy na Dufoura, 2014m, więc poprzeczka zawieszona była wysoko😎😜. Po 1h 49 min szybkim tempem dotarliśmy na wysokość 2600 m.n.p.m. do Schwarzsee. Tam 5 minutowa przerwa i obieramy kierunek Hörnlihutte 3260 m.n.p.m skąd 90% wspinaczy zaczyna wejście na Matterhorn😏😃. Do schroniska dotarliśmy o 3.43. Spędziliśmy tam ok. 1.5 h w oczekiwaniu aż się rozjaśni, aby móc rozpocząć właściwą wspinaczkę❄💪. Jak to Alek mów na Matterhorn 90% osób to przewodnicy z klientami, a pozostali to takie wariaty jak my czy jedna para Słowaków która wraz z nami tego dnia atakowali szczyt🤣. Spotkaliśmy także kilku Polaków, ale nie wiemy czy szli sami czy z przewodnikiem🤷♂️.
Po godzinie 5 ruszyliśmy w górę. Trasa w niewielu miejscach oznakowana i trzeba uważać, żeby nie wplątać się w bardzo kruchy teren🙃😔. Niemal cały czas jest się w bezpośrednim kontakcie rękami ze ścianą. Teren można wycenić jako II taternicka z kilkoma miejscami III😋😉. Ścieżka miejscami jest ubezpieczona w grube liny, które czasami są naprawdę pomocne. Na wysokości ok. 4000 m.n.p.m. mieści się schron Solvay. Tam doszliśmy o godzinie 9.40😀. Szybka, 10-cio minutowa przerwa na posiłek i pniemy się dalej💪😁. Nasze tempo wraz z nabieraniem wysokości spada, a dzieje się tak przez co raz mniejszą zawartość tlenu w powietrzu😶. Ponad schronem wspinaczka robi się jeszcze trudniejsza. Czas leciał szybko, a osoby wracające ze szczytu nie ułatwiały nam wspinaczki w górę. W pewnym miejsu musieliśmy czekać aż 30 minut😝🙄. Na wysokości ok. 4350 m.n.p.m zaczyna się stały lód. Ubieramy raki, czekan w ręce i w końcu...
O godzinie 13.15 dotarliśmy na szczyt najpiękniejszej góry świata😍🤩. Radość przeolbrzymia. Zostałem jednym z najmłodszych Polaków którzy weszli na ten szczyt💪🤯. Na szczycie spędzamy ok. 15 minut. Wiatr w porywach do 40 km/h. Szybkie wideo, które już widzieliście, kilka zdjęć i ruszamy w dół bo trochę późno. W dół robimy zjazdy, zjazdy i jeszcze raz zjazdy🏔😜. W niektórych miejscach nawzajem siebie asekurujemy, ale głównie bazujemy na zjazdach. Niestety "tracimy" na tym bardzo dużo czasu, bo mamy tylko jedną linę i aż 3 osoby😯. O godzinie 18.30 meldujemy się ponownie w Solvay Hutte. Do zachodu słońca 1.5 h więc lecimy na dół. Na wysokości ok. 3500 m.n.p.m więc 250m nad schroniskiem zapada zmrok😑🙃. Niestety droga w tamtych rejonach robi się trudna logistycznie i zaczęliśmy błądzić przez następne 2h😮. O godzinie 23 podejmujemy decyzję że przenocujemy wśród skał🤪😬. Baliśmy się czy nie zamarzniemy, ale noc okazała się być znośna i temperatura wynosiła ok. 0°C. Przed wschodem słońca zaczynają wyruszać ekipy z przewodnikami ze schroniska, które mieliśmy w zasięgu wzroku😊. Przed godziną 5 okazuje się, że...
Spaliśmy na właściwej ścieżce😎🙄. W pewnym momencie przewodnicy przemierzyli nasze miejsce noclegowe i zobaczyliśmy gdzie powinniśmy się kierować. Do schroniska Hörnlihutte dotarliśmy o godzinie 6.20 i następnie już prostym terenem wyczerpani o godzinie 10 rano dotarliśmy do Zermatt😎😀.
W sumie 34 h wyrypy😁. Podczas błądzenia robiliśmy dodatkowe metry przewyższenia i zegarek pokazuje 3770m przewyższenia co okazuje się być naszym absolutnym rekordem😋. 27 km w nogach i 2500 spalonych kcal😅. Żeby pokonać tę trasę trzeba mieć naprawdę bardzo dobrą kondycję. 90% ludzi zaczyna wspinaczkę w schronisku na 3260 m.n.p.m, a my zaczęliśmy na 1600 m.n.p.m.
Негізгі бет Спорт ⛰ MATTERHORN 4478m z Zermatt | w 1dzień | jedno z najmłodszych polskich wejść |ENG SUB| Hornligrat ⛰
Пікірлер: 77