Mandat za przewożenie dziecka na rękach, a nie w wózku, otrzymała ełczanka jadąca autobusem Miejskiego Zakładu Komunikacji. Kontrolerka biletów uznała, że w tej sytuacji wózek stanowi bagaż, za który należy zapłacić. Z opinią kontrolerki nie zgadza się ukarana mandatem Paulina Murawiecka.
Jak powiedziała Radiu 5 dziecko płakało, dlatego zamiast w wózku przewoziła córkę na rękach.- Mandatu nie opłacę- powiedziała ełczanka.Za kontrole biletów w autobusach Miejskiego Zakładu Komunikacji w Ełku odpowiada firma PECOMEX.Sprawdziliśmy regulamin MZK, na który powoływała sie kontrolerka. Są w nim dwa przepisy dotyczące przewozu dzieci w wózkach dziecięcych.Mówił Rafał Galicki- rzecznik prasowy Miejskiego Zakładu Komunikacji.- Kontrolerka dokonała nadinterpretacji przepisów- ocenia Andrzej Semeńczuk naczelnik Wydziału Mienia Komunalnego Urzędu Miasta w Ełku- i przeprasza ukaraną mandatem ełczankę.Mandat za przewożenie dziecka na rękach, a nie w wózku, otrzymała ełczanka jadąca autobusem Miejskiego Zakładu Komunikacji. Kontrolerka biletów uznała, że w tej sytuacji wózek stanowi bagaż, za który należy zapłacić. Z opinią kontrolerki nie zgadza się ukarana mandatem Paulina Murawiecka. Jak powiedziała Radiu 5 dziecko płakało, dlatego zamiast w wózku przewoziła córkę na rękach.
- Mandatu nie opłacę- powiedziała ełczanka.Za kontrole biletów w autobusach Miejskiego Zakładu Komunikacji w Ełku odpowiada firma PECOMEX.Sprawdziliśmy regulamin MZK, na który powoływała się kontrolerka. Są w nim dwa przepisy dotyczące przewozu dzieci w wózkach dziecięcych.Mówił Rafał Galicki- rzecznik prasowy Miejskiego Zakładu Komunikacji.- Kontrolerka dokonała nadinterpretacji przepisów- ocenia Andrzej Semeńczuk naczelnik Wydziału Mienia Komunalnego Urzędu Miasta w Ełku- i przeprasza ukaraną mandatem ełczankę.
Негізгі бет Niesłusznie ukarana
No video
Пікірлер: 7