LYRICS
(Zwrotka 1)
Mówili, że to chore - ty i ja,
Ty pełen mroku, ja jak światła blask.
Ja taka krucha, a ty taki zły,
Jakbyś był cieniem, co moją jasność krył.
Widzieli tylko złość w twoich oczach,
Ja widziałam obolałego człowieka
Twoje serce schowane za murem bólu,
Jakbyś bał się, że ktoś zajrzy tam.
(Refren)
Piękna i Bestia - tak mówili nam,
Lecz ja kochałam to, co skrywał twój mrok.
Ty broniłeś mnie, choć myśleli, że zranić chcesz,
Bo miłość widzi to, czego nie dostrzeże świat.
(Zwrotka 2)
Ty byłeś burzą, ja cichym wiatrem,
Twój gniew niósł lęk, mój szept dawał nadzieję.
Z początku myślałeś, że nie zostanę
A ja już nigdzie nie chciałam odejść
Nie musisz być księciem, nie musisz być silny,
Dla mnie zawsze byłeś tym, co krył się w snach.
Jeden gest wystarczył, by zburzyć mur,
Piękna i Bestia - razem na przekór snom.
(Refren)
Piękna i Bestia - tak mówili nam,
Lecz ja kochałam to, co skrywał twój mrok.
Ty broniłeś mnie, choć myśleli, że zranić chcesz,
Bo miłość widzi to, czego nie dostrzeże świat.
(Outro)
Nie potrzebuję bajki, nie chcę byś się zmieniał
Jesteś tym, kim jesteś, a ja widzę cię z bliska.
Piękna i Bestia - tak nas nazwali,
Lecz w twoich ramionach znalazłam swój świat.
Негізгі бет Музыка PIĘKNA I BESTIA
Пікірлер: 2