Cześć! Fantastycznie, że to już siedemdziesiąty odcinek na moim kanale!
W tym odcinku opowiadam historię, w której sprawca o mały włos, a uniknąłby odpowiedzialności. Wystarczyło, że zeznania na komisariacie policji złożyła jedna osoba, która była w posiadaniu niezbitych dowodów, aby po ponad dwóch latach od wydarzeń odpowiednia osoba trafiła do aresztu. O tym, czego dotyczy ta sprawa, możecie dowiedzieć się z dzisiejszego podcastu.
e-mail: pieklaniemajajestem@gmai.com
Źródła:
docs.google.com/document/d/1U...
Негізгі бет Podcast 70. Są ślady, pójdę siedzieć
Пікірлер: 249