Takie "pchle targi" staroci są popularne w całej Europie. Czasami można na nich znaleźć "perełki" - bardzo dobrej jakości stare przedmioty. Są osoby, które np. kupują pojedyncze porcelanowe filiżanki. A co do części do starych urządzeń - starsze pokolenie Polaków nauczone było naprawiać sprzęty, bo nowe były drogie. Teraz Unia Europejska chce wymusić na producentach powrót do produkcji naprawialnych rzeczy. Bardzo mi się ten pomysł podoba.
@darekmmielony4405
Ай бұрын
Co ty pierdolisz😅
@elapramel5102
Ай бұрын
@@darekmmielony4405oj, niegrzecznie🙄
@przemekw6495
Ай бұрын
@@darekmmielony4405 ciebie
@osobaprywatna2955
Ай бұрын
@@darekmmielony4405 Nie pij tyle.
@ipatrol_25
Ай бұрын
@@osobaprywatna2955 ale to jest prawda akurat.
@dariuszbelkner2497
Ай бұрын
Jest takie powiedzenie "każda zmora znajdzie swego amatora" Są chętni na kupno to i jest towar.
@tvbox9393
Ай бұрын
Spóźniłeś się z przyjazdem do Warszawy pare lat .W latach 90 był Jarmark Europa na stadionie "10-lecia" to byś się ździwił 😂
@monikakacprzak4721
Ай бұрын
W latach 90 tych to on się urodził.
@bolekino
Ай бұрын
😂 Spuuuuuźniłeś , nieh kópi rzułt ą rurzę.
@pabloescobar-jm4km
Ай бұрын
Spóźniłeś się z kupnem słownika
@sanescobar2369
Ай бұрын
Tam to i AK-47 podobno mogłeś kupić
@darko11221
Ай бұрын
@@sanescobar2369 Wszyscy mówią, że podobno, ale nikt nikt nie słyszał, że ktoś faktycznie kiedyś kupił.
@malgorzataflis9605
Ай бұрын
Uwielbiam antykwariaty i pchle targi. Mam małą kolekcję porcelany właśnie dzięki nim😊
@ewjesio7166
Ай бұрын
Jestem w grupie rekonstrukcyjnej Polskę zjechałam w zdluz i szez po pchlich targach i kilka znalezionych przezemnie perełek trafiło do muzeum a wyszukuje wszystkie z lat 1918 - 1939 nawet wypożyczałam moje że tak powiem skarby do produkcji np czas honoru, miasto 44 oczywiście pieniądze trafiały do weteranów AK lub muzeum Powstania Warszawskiego a po zakończeni zdjęć moje rzeczy " ubrania, biżuteria i inne szpargaly" wracały do mnie ku nie zadowoleniu osób od kostiumów nawet część zeczy musiałam odbierać przy pomocy sprawy sondowej od tego momentu po za muzeum nie użyczam tych zaczy jako rekwizyty A z muzeum mamy jasna umowę oni te zeczy wystawiają nie płacąc mi za to a w zamian fachowo je konserwoja w swoich zbiorach mam zeczy których wartość staje się bez cenna z powodu unikalności np spory zbiór różnej biżuterii i dewocjonaliów z lat 1918- 39 np bardzo dumna jestem z różańca z rzeźbionego bursztynu za który dałam ok 20 l temu 80 PLN bo był uszkodzony przy ostatniej wycenie przez ubezpieczyciela jest wart w okolicach 100000 PLN co mnie przysłowiowo wrylo w ziemię a kwota wynika z 1 ceny bursztynu a różaniec jest duży o ciężki 2 unikatowy na ten moment przedmiot 3 bardzo dobry stan oraz łatwa zmiana zastosowania bursztynu w inny sposób co nie wchodzi w rachube
@Efikaef
Ай бұрын
Mam podobnie, zebrałam kolekcję porcelany Sorau.
@ewjesio7166
Ай бұрын
@@Efikaef co prawda porcelany nie kupowałam ale kiedyś w Łodzi była Babka która miała całe stanowisko z tą porcelana i bibelotami z porcelany z tej wytwórni bodajze ze slaska co bodajże 2 late temu przestała istnieć
@Efikaef
Ай бұрын
@@ewjesio7166 Sorau to porcelana z Żar, firma przestała istnieć w 1945, po zbombardowaniu Żar przez aliantów. Żary to lubuskie ,kiedyś Łużyce.
@ewjesio7166
Ай бұрын
@@Efikaef ta kobitka miała porcelane z Sorau ale i z tej wytwórni co padła po 2020r co prawda na porcelanie się nie znam a i na studiach historycznych też na ten temat nie wspominano ale jak masz możliwości to polecam sprawdzić ten targ staroci może nadal tam sprzedaje ja ja spotkałam w 2022r i tyle co zapamiętałam to że była właśnie w Łodzi i te zeczy wystawiają tylko tam
@grzegorznn3096
Ай бұрын
Co do mebli to często jest tak, ze tam pooglądasz a przywiozą do domu nowe. Pozdrawiam
@faucolt
Ай бұрын
Dokładnie tak. Tam wystawiają się Polscy producenci lokalni mebli. Te meble na wystawie są poglądowe. Każdy sprzedawca ma swój asortyment. Niejednokrotnie niektórzy nich dostarczają te meble do marketów lub sklepów meblowych. Można tam sobie dowoli zmienić kolor, materiał, kształt, a nawet dogadać się na spersonalizowane połączenia.
@krzciuk1973
Ай бұрын
Uwielbiam takie rynki i Uwielbiam tam kupować używane narzędzia. Stare narzędzia często są jakościowo lepsze niż nowe. Kiedyś udało mi się wychaczyc profesjonalną prasę i kupić solidne imadlo za dosłownie grosze 😊
@jakubhass1228
Ай бұрын
To nie są rynki, to są bazary. Rynek to centralne miejsce w średniowiecznym, i nie tylko mieście.
@krzciuk1973
Ай бұрын
@@jakubhass1228 oj tam oj tam :)
@alaandrzejewska4309
Ай бұрын
@@krzciuk1973👍 Może być i rynek, i bazar, i targ, i targowisko... W mowie potocznej wszystko dopuszczalne :) Nie ma co się napuszać 😉
@pawegoawski1718
Ай бұрын
@@jakubhass1228 w wielu miejscach na bazary i targowiska mówi się rynek. nie jestem zaskoczony, że ktoś użył tego słowa wobec takiego miejsca. Rynek to po prostu miejsce/obszar umożliwiający zawarcie umowy między kupującym a sprzedającym
@kashacz
Ай бұрын
@@jakubhass1228 albo targ, targowisko, w moim mieście wisi wielki napis "targowisko miejskie" 😊 i jest tam wszystko
@bluszczyk.kurdybanek
Ай бұрын
Ja uwielbiam takie targi. Można znaleźć coś autentycznego, jednorazowego czego nikt nie będzie mieć :D
@PKowalski2009
Ай бұрын
Mnie zdziwiło w Czechach rok temu -- jedziemy do prowincjonalnego miasteczka, niedziela rano. A obok nas suną samochody do centrum. I wyraźnie schodzą się ludzie. Myślę sobie: gdyby to była Polska, to by szli do kościoła, ale to Czechy... O co chodzi? No i jak doszedłem to się zorientowałem: targ staroci :D
@kashacz
Ай бұрын
U mnie w mieście od 40 lat targowisko jest w każdą niedzielę
@dangozdzik200
Ай бұрын
Taki niedzielny rynek nazywamy "Pchli targ". Idea wzięła się z angielskich "Car Boot Sales". Tyle ,że u nas jakieś 90% sprzedających to zwykli handlarze. edit. Jak odwiedzasz regularnie pchlaka, to idzie od czasu do czasu wyrwać perełki.🤣🤣🤣
@pitrek681
Ай бұрын
Prawda to same skarby idzie znaleźć
@evitaevita30
Ай бұрын
Mieszkałam w uk. Często byłam na "carbotach".
@witeksza915
Ай бұрын
Olimpia to targ staroci 😁
@dorotalipinska5696
Ай бұрын
Nie tylko
@arcadiologanoff5164
Ай бұрын
Głównie na olimpijce to się handluje kradzionym rzeczami. Na przykład rowery i wszelkiego rodzaju narzędzia których namierzyć nie sposób.
@witeksza915
Ай бұрын
@@arcadiologanoff5164 ja jeżdżę skradziony.m. Ukradli mi, zgłosiłem, znalazłem i nie zgłosiłem. Figuruje jako skradziony 😁
@AmiRa-wj9jt
Ай бұрын
W Będzinie w dwa dni w tygodniu jest organizowany olbrzymi targ na którym można kupić niemal wszystko, jest oddzielona część ze "starociami" które omija się szerokim łukiem, ale resztę zwiedza się z zaciekawieniem w poszukiwaniu nie tylko dobrego towaru ale przede wszystkim odpowiedniej ceny. Można tam nawet kupić meble, osoby zjeżdżają się z różnych okolicznych miast i wszystko jest organizowane "pod chmurką" więc jeśli pada to klientów jest mało. Na takie targi opłaca się chodzić bo widać różnicę w cenie w porównaniu do tego co proponowane jest w supermarketach, o małych sklepikach nawet nie wspominam. Polacy uwielbiają promocje więc odwiedzanie prawdziwych targów jest jak najbardziej w naszym stylu.
@jaceksitarski
Ай бұрын
Będzin jest największy od lat tam kupuję wędliny i mięso ,sprawdzeni sprzedawcy zawsze smacznie i świeże.
@wojtas-4
Ай бұрын
35 lat temu, wspaniałe czasy😪 środa i sobota w na targu w Beduinie😪
@kashacz
Ай бұрын
W Dąbrowie identycznie, w czwartki gdy już wszyscy sprzedawcy się zwijają, przychodzą ludzie z miasta i rozkładają się ze swoimi starociami, bo wtedy już nie pobierają opłat, są Polacy, Bułgarzy i Wietnamczycy 😊
@danutarechowicz1385
Ай бұрын
Ja nie omijam w Będzinie staroci, lubię wypatrywać perełek i czasem je wyławiam wśród klamotów.
@danutajakubowska8692
Ай бұрын
W moim powiatowym mieście od wielu, wielu lat jest dzień targowy w czwartek. Przyjeżdżają Cyganie bułgarscy i rumuńscy i polscy handlarze wyspecjalizowani w handlu na targach. Można kupić wtedy wszystko: pościel, ubrania, dywany, meble, warzywa, owoce, rośliny, starocie. Dawniej wydzielony był targ dla rolników z ziarnem, paszą i żywymi zwierzętami. Q większych miastach są targi, gdzie można kupić nową elektronikę i artykuły agd bez gwarancji w bardzo niskich cenach. Po prostu w fabrykach, kiedy jakaś partia produkcji jest kontrolowana i gdzieś w jakimś sprzęcie wykryje się wadę, schodzi cała partia i trafia do sprzedaży poza sklepy.
@arturnikiel9206
Ай бұрын
W angli kolega na takim bazarku nabyl kolekcje aparatow fotograficznych na klisze 😂😂😊
@Stanislaw_Polska
Ай бұрын
@@arturnikiel9206 ja mogę. Mu też sprzedać Canon na klisze. Tanio
@ad_rem
Ай бұрын
to był "pchli targ" "flumark" "flomark" - miejsce, gdzie można sprzedać coś, co jest ci zbędne ale SPRAWNE. Stad też stare meble, stare laptopy, częsci do samochodów, stare ubrania, stare naczynia, porcelana. Świetna sprawa, bo jeśli np coś kolekcjonujesz albo interesują cię antyki - można znaleźć coś do swojej kolekcji. Ubrania - są zwykle niemodne, ale np dobrych marek - jak ktoś ma talent do przerabiania ubrań to woli kupić coś z porządnego materiału niż chińską koszulkę która po 2 praniach trzeba wyrzucić. Koleżanka na jednym z takich pchlich targów dorwała filiżankę Rozenthal'a za grosze.
@darekmmielony4405
Ай бұрын
Jeśli szukasz antyki to ok Ale jeśli szukasz buty odzież to jest tragedia
@kurlajtule
Ай бұрын
@@elapramel5102 Jeśli już masz się czepiać to zainteresuj się tematem. W niektórych regionach handlarze na pchlim targu mówią na niego po prostu "flomark" lub "flumark". Etymologia tego słowa wywodzi się od niemieckiego "der Flohmarkt" czyli pchli targ, gdzie miałaś rację ale kto pytał? A ty zrobiłaś z siebie idiotkę, która nie odpuści okazji, żeby kogoś poprawić. Hatfu
@ad_rem
Ай бұрын
@@elapramel5102 spolszczone nazwy brzmią dokładnie tak.
@iskier13
Ай бұрын
Takie Allegro na świeżym powietrzu 😜
@kotlet4ever
Ай бұрын
@@iskier13 Bardziej OLX ;)
@monsterenergyhype8291
Ай бұрын
Jak kiedyś naprawiałem zegar blisko 200letni, to właśnie na takim targu znalazłem odpowiednie kółka zębate w dość dobrym stanie (używane oczywiście, pewnie z innych starych zegarów) i tarczę również w dobrym stanie 😎👌 Bardzo przydatne
@TheMarianna2009
Ай бұрын
W latach 80-tych na takim bazarze można było kupić mundur rosyjskiego generała ze wszystkimi odznaczeniami, a ja kupiłam swojemu synowi rosyjski oficerski wełniany płaszcz ktory nosił kilka lat i był on przedmiotem zazdrości jego kolegów, bo był bardzo dobrze uszyty.
@Sylwia-e6g
Ай бұрын
W '88 byłam w Sankt Petersburgu, to było w styczniu,nie masz pojecia jaki to był ,,rynek ",szło wszystko,rzeczy z Węgier ,z Łodzi, nawet mój kożuch z barana, w którym byłam ubrana chcieli ukraść, ale pierwszy raz władnie w Leningradzie kupiłam mandarynki,to byl pierwszy smak tego rarytasu, oj ,to były czasy😊
@-Komes-
Ай бұрын
Czasem taki targ to jedyna alternatywa dla galerii handlowych z markowymi sklepami w których wiele osób na rencie czy emeryturze nie stać robić zakupów. Po upadku wielu polskich firm odzieżowych jedyną alternatywą dla markowych sklepów są targi i sklepy z odzieżą używaną..
@jarekkunc763
Ай бұрын
Jedni lubią chodzic po galeriach a ja lubie chodzic i wyszukiwac takie starocie .
@syrena1059
Ай бұрын
Witaj Wiaczesławie! Jeżeli chcesz kupić naprawdę stare rzeczy, wybierz się dalej, na bazarek "na Kole" tam dopiero jest targ staroci. Tam można znaleźć prawdziwe perełki. Pozdrawiam!
@dapolcio3405
Ай бұрын
Wystawione meble sa tylko na pokaz żeby kupujący mógł obejrzeć - nie na sprzedaż. Dopiero jak kupujacy sie zdecyduje to meble są robione na zamówienie i dostarczane do domu.
@Zibikolove
Ай бұрын
Być może te Meble to na pokaz, Jeżeli chcesz kupić to trzeba zamówić i czekasz tydzień lub dwa na dostawę,
@mateuszn6994
Ай бұрын
Dokładnie tak to działa, wybierasz model, materiał z wzornika i Ci przywożą.
@lukasso
Ай бұрын
Choć pewnie te meble z rynku też sprzedadzą za obniżoną cenę.
@Laskuna
Ай бұрын
Raczej używane
@Rico-hy2wj
Ай бұрын
Z tymi butami to tez jestem zaskoczony, pierwszy raz widze takie sterty uzywanych, nie sparowanych butow 😊
@MariuszKen
Ай бұрын
No juz mialem pisac co z tym filmem! Witam wszystkich! Zaczinami!
@ewjesio7166
Ай бұрын
To jest tzw pchli targ czyli targ staroci
@Stanislaw_Polska
Ай бұрын
A do mają pokazane na filmie, kupione warzywa do pcheł?
@witeksza915
Ай бұрын
Na zachodzie jest duży rynek używanych. Kontenery na ubrania trafiają do sklepów. Możesz kupić koszulkę norweską albo finska z napisami
@Offsetewolution
Ай бұрын
47 lat żyję na tym świecie i pierwszy raz widzę używane buty w sprzędaży Widać ktoś znalazł sobie niszę w której się odnajduje, mam nadzieję że też finansowo😂😂
@user-yu7ce8fe9n
Ай бұрын
Sprzedaje się normalnie używane buty, np. na Vinted. Ludzie chętnie kupują markowe, bo można wyrwać je taniej niż w sklepach. No ale tam te buty są zadbane, w dobrym stanie, wyprane, często w oryginalnych pudełkach itp. A tutaj to jakiś śmietnik.
@darko11221
Ай бұрын
Te buty to ukradzione z kontenera karitasu.
@jaceksosna4040
Ай бұрын
Kiedy zostałem "złapany"(1981) przez WKU i "zeslany" do odbycia ZSW, już na miejscu w jednostce w kompanii w czasie wydawania mundurów polowych czyli popularnego "moro" dostawaliśmy niestety uzywane buty. I niestety złapałem jakąś cholere którą leczyli mi ponad miesiąc. W tym czasie miałem prawo i chodziłem w trampkach. podczas ciężkiej zimy w czasie pełnienia slużby wartowniczej używaliśmy tzw gumofilców, były również przechodnie. na szczęście z powodu temperatur robactwo chyba hibernowało bo nikt żadnej cholery nie złapał.
@gaiacarfora7814
Ай бұрын
Jestem włoszką i kiedy mieszkałam w Turinie (Torino) często chodziłam do mega pchli targu które się nazywa "Balôn". Jest naprawdę podobne do tego😊 i polecam serdecznie bo tam też sprzedają staroczi, ale też używane buty i tak dalej. Nie daleko znajduje się też taki regularny rynek w którym znajdziesz warzywa, owoce, mięso i tak dalej. Ten balôn bywa tylko co tydzień albo coś takiego, a natomiast normalny rynek jest otwarty codziennie :).
@agnieszkazuk
Ай бұрын
Super, że nie siedzisz w domu, a nagrywasz w terenie! Piękny park - przyroda to przyroda! Dzięki :-)
@worldcitizen181
Ай бұрын
Cha, cha, na takim targu możesz kupić wszystko, mydło i powidło, a czasami możesz upolować cudeńka, które mogą się okazać drogimi okazami. To jest właśnie biznes i przedsiębiorczość i jak się dobrze zakręcisz to możesz sprzedać i kupić wszystko, dosłownie wszystko bo jeśli czegoś nie ma w sklepie to na takim targu jest. Zazwyczaj na takim targu jest taniej ale nie koniecznie zawsze i wszystko. Niektórzy traktują to jako rozrywkę i specjalnie chodzą właśnie tam polując na konkretne rzeczy, a inni bo taniej. To też pozwala mniej wyrzucać bo komuś jeszcze może się przydać. Co do mebli to wystawiają tam swoje wyroby tapicerskie zakłady rzemieślnicze i te meble są w zasadzie wystawowe i pokazują co może ci zrobić tapicer. Jeśli chcesz kupić to wykonają ci taki mebel na zamówienie i dokładnie taki jaki chcesz. Nikt nie dostanie mebla z targu, no chyba, że chcesz. Cena jest uzgadniana indywidualnie. Sam kupiłem kanapę bo nie mogłem dostać w sklepach takiej jaką chcę. Powiedziałem czego chcę i dokładnie to dostałem (bardzo nowoczesny mebel według mojego projektu na bazie podstawy, mechanizm otwierania, kolor i jakość tapicerki, wypełnienia, nóżki, boczki, wszystko dokładnie pod wymiar), no i tanio nie było ale żadna znana marka ci tego nie zrobi bo oni robią tylko to co widzisz, a rzemieślnik robi pod klienta. Umówiłem się na cenę i transport. Zrobili, przywieźli i ustawili w domu. Gościom szczęka opadła jak zobaczyli.
@rafarybka4311
Ай бұрын
Nie tylko tapicerskie. Meble np. do kuchni też można tam zamówić.
@izabela5097
Ай бұрын
@@rafarybka4311 Ooo, no tego nie wiedziałam. Dzięki, spróbuje :-)
@worldcitizen181
Ай бұрын
@@rafarybka4311 👍👍😊😊
@kazimierzkrawczyk8942
Ай бұрын
Mi raz na takim targu udało sią kupić hiszpańskie 50 peso z 1968 roku za 3 zeta. Gdy sprawdziłem wartość tej monety to byłem w szoku. Trafiłem bardzo rzadką monetę, nakład poniżej R3. Wiedziałem, że może być cenna ale nie spodziewałem się aż takiej wartości. Jak wiesz czego szukać to warto chodzić po takich bazarach. Mam kilkanaście takich przedmiotów które są prawdopodobnie jedynymi egzemplarzami w Polsce.
@user-pc6wj6ep2t
Ай бұрын
Polecam odwiedzić inne targowiska. Będziesz miał większy "pogląd" jak to wszystko wygląda.
@kulkagelo9896
Ай бұрын
Wiaczesław w niedzielę to czasem osiedlowe sklepy są otwarte
@tabaaza9884
Ай бұрын
To pchli targ. Na coś takiego jeździ się po starocie. Najfajniejszy na jakim byłam jest w Brukseli.
@mojeparanoje9030
Ай бұрын
"Olimpia" to nie jest zwykły bazarek (rynek). To dla koneserów i kolekcjonerów staroci i antyków :) Musisz iść na normalny bazarek :)
@dorotalipinska5696
Ай бұрын
Nie tylko
@dw8461
Ай бұрын
W Polsce, za komuny tez tego nie bylo, ani zadnych ciucholandow.Jak przyjechalam do Kanady w latach 80tych, to sie tez dziwilam, tak jak ty teraz, jak zobaczylam ogromne sklepy z uzywanymi rzeczami.
@ewaczarnecka9299
Ай бұрын
Jakość tureckich wyrobów w Polsce jest uważana na równi z chińskimi wyrobami. Dlatego sprzedawcy nic nie mówią.
@matibatati1538
Ай бұрын
Meble wystawione na tym targu są tylko na pokaz, po wybraniu danej kanapy lub innego mebla do domu przywożą nowy. Pozdrawiam
@pawelpalucki7760
Ай бұрын
Szkoda że w Gdańsku się nie zorientowałeś że są takie miejsca! :-) Ale dobrze że trafiłeś w Warszawie ...W takich miejscach można ,jak sam widzisz,kupić albo obejrzeć niesamowite rzeczy..Pozdrowienia z Sopotu!
@qPolakq
Ай бұрын
Mimo wszystko Olimpia to jest dosyć nietypowy rynek. Strasznie dużo badziewia i używanych rzeczy. W miasteczkach pod Warszawą np. w Wołominie są targi (w czwartki i w soboty) albo w innych miastach w środę i w sobotę i to już jest taki bardziej typowy targ/bazar głównie ze spożywką gdzie najlepiej pojechać z samego rana.
@ewalizardalilu7634
Ай бұрын
U nas jeszcze są Targi Staroci, tam to znajdziesz "perełki" porcelanę, obrazy, meble, dywany, zegary .....I tak można wymieniać do wieczora. Pozdrawiam ❤❤❤
@Koloryslaw
Ай бұрын
Pojedź we wtorek na Wolumen, tam będą warzywa, owoce i inne produkty żywnościowe.
@mircja396
Ай бұрын
Albo w piątek - kolejny dzień targowy.
@brys555
Ай бұрын
@@UncoloredKnife Teraz to już jest nic. Pamiętam jeszcze Wolumen z lat 90' to było dopiero miejsce dla elektronika.
@grzegorz__
Ай бұрын
Bardzo lubię takie "pchle targi" - są one popularne w całej Europie. W Sevillii chyba co czwartek, przez całe centrum ludzie się wystawiają i sprzedają swoje książeczki, figurki i inne starocie. W Berlinie też jest tego masa. W całej Europie takie targi są popularne. W Polsce akurat one zawsze były popularne. Jak miałem 8 lat to z rodzicami jeździliśmy pochodzić. Teraz mam 38 :D i mam wrażenie, że znowu one przeżywają renesans (po zachłyśnięciu się kapitalizmem, gdy wszędzie były juz tylko wielkie galerie handlowe). Dziwi mnie, że w Rosji tego nie ma bo w całej Europie, a właściwie to na całym świecie jest moda na rzeczy retro. Konsole retro, aparaty / obiektywy retro, meble retro (na to w ogóle potrafi być szał, np. meble znanych projektantów z lat 60-70-80'tych np. fotele Chierowski), stara ceramika, porcelana. I to zwłaszcza wśród młodzieży / studentów. Ma to sens, bo jakość dobrych starych mebli jest wielokrotnie lepsza niż papierowej sklejki z IKEA. (a i designem nie odstają jak się wie co kupić).
@mojeparanoje9030
Ай бұрын
W Anglii, gdzie mieszkam, można kupić na takich bazarach cuda za śmieszne pieniądze. Kolega za 50 pensów kupił rollexa, bo sprzedający nie wiedział, co to xd Można kupić płyty winylowe za dosłownie kilka funtów, za którą potem kolekcjoner zapłaci kilkaset funtów, a nieraz i kilka tysięcy.
@brys555
Ай бұрын
A u nas odwrotnie - za śmiecia wołają jak za złoto.
@viki4970
Ай бұрын
Te meble służą jako reklama. Jak zamówisz sobie któryś, to firma przywiezie Tobie nowiutkie zrobione, prosto z warsztatu. Pracownicy wniosą do mieszkania jak będzie trzeba to coś zmontować to zmontują, tak że bez obawy.Zapłacisz przy odbiorze i wszystko jest OK .Może być że przy zamawianiu wezmą małą zaliczkę dla pewności że nie wycofasz zamówienia 😂
@violka14
Ай бұрын
To są meble wystawowe, zamawiasz nowe z Twoim wyborem koloru
@jolantakern4523
Ай бұрын
Gdybyś załóżmy zjawił się tam z jakąś porcelana z fabryki Kuzniecow lub Łomonosow, byłbyś zdziwiony ile kasy byś przytulić. Może masz możliwość że ktoś wyszuka te przedmioty w Rosji i wyśle do Kaliningradu np. Ktoś inny dostarczy do Ciebie. Jedna pojedyncza używana filiżanka ze spodkiem od Łomonosowa kosztuje na Allegro 200 zł. Cały serwis to już majątek. Pomysł na biznes 😃
@Efikaef
Ай бұрын
Dokładnie tak.
@jerzykiler4386
Ай бұрын
Na taki rynek mówimy z reguły ‚giełda’ albo ‚pchli targ’.
@brichert3183
Ай бұрын
Takie rynki są w całej Europie
@humandisorder3962
Ай бұрын
Viacze, włącz sobie piosenkę Maryli Rodowicz - Kolorowe jarmarki To zrozumiesz 😉
@bartoszsokoowski457
Ай бұрын
7:30 Sam jestem zaskoczony, że te buty są do sprzedania i ktoś może być zainteresowany kupnem.
@MARIA-hc7nd
Ай бұрын
Jak znaleźć parę. 😅😅😅
@user-gu3rv3ki9y
Ай бұрын
Te meble na tym rynku to tylko na pokaz. Jak się zamówi konkretne, robią pod klienta i zawozą do domu.
@user-vc3sl6xw1j
Ай бұрын
Meble są pokazowe -według nich robisz zamówienia -wybierasz kolor materiału i zamówione nowe meble masz na adres do domu-Tak ten rynek meblowy działa od lat.
@TheWolftroll
Ай бұрын
Jeśli chodzi o meble, to są ich wizytówki . Oni mają też katalogi i sobie zamawiasz u nich w warsztacie dany mebel z jaką chcesz tkaniną . To co oni tam wystawiają , jest przechowywane w magazynie w Warszawie. Aby klient mógł osobiście dotknąć wyrobu. Oczywiście można też kupić z tego placu , może będzie nawet taniej. To takie najtańsze meble robione na zamówienie. Dużo taniej niż w sklepie. nawet do 50% czasem tam bywało taniej. Bardzo podobne meble można dostać w sklepach 2 razy drożej . a Czasem w ogólnie nie ma tego co chcesz . Tam możesz zamówić przeróżne rzeczy i swoje stare meble do renowacji oddać. Więc olimpia czasem jest spoko , bo tam zrobią co będziesz chciał na zamówienie. ( Jeszcze podpowiem , że oni czasem dowożą te meble z za Krakowa ) :>
@anpe7711
Ай бұрын
Uwielbiam ochle targi i sklepy z używanymi rzeczami, można "upolować" prawdziwe perełki
@piotrposiada8558
Ай бұрын
Na tym stadionie kiedyś odbywały się męczę. Teraz jest wykorzystywany jako bazar staroci i nie tylko. Są tam sprzedawane warzywa i owoce sezonowe i nie tylko też całoroczne. Trzeba mieć na uwadze idąc w takie miejsca ,że płatność jest tylko gotówkowa. Nikt tam nie posiada terminali na karty kredytowe.
@klszwarc
Ай бұрын
Im bogatsze jest społeczeństwo, tym mniej obawia się, że ktoś ich weźmie za biedaków i nie wstydzi się używać/kupować/sprzedawać rzeczy używanych. No, pod warunkiem, że są w sensownym stanie. Im dalej na zachód tym więcej takich targów staroci i przeróżnych pierdół.
@mariakowalska3077
Ай бұрын
Brawo Ty! 💯
@helenr3910
Ай бұрын
Pozdrawiam serdecznie 👋👋👋👋👍👍👍👍
@4zoolook
Ай бұрын
Bardzo ci wzrósł poziom polskiego
@arcadiologanoff5164
Ай бұрын
Szanowny panie niech pan pamięta że Polacy przynajmniej z mojego kręgu znajomych nienawidzą się targować. W większości przypadków dla Polaka targowanie się o cenę jest po prostu efektem tego że go nie stać i jest ujmowane w związku z tym Polak targować się nie będzie.
@arturmikoajczyk4092
Ай бұрын
Te meble to na pokaz. Robią na zamówienie. Fajne jest to, że zrobią ci pod indywidualne potrzeby. Z czego chcesz i jakie chcesz. Do tych na rynku możesz się przymierzyć.
@DanielBogusz
Ай бұрын
W europie to norma, w UK są całe car booty w USA kojarzę że są wyprzedaże garażowe (ale nie wiem czy są takie zbiorcze)
@ikstebe
Ай бұрын
Meble są wystawiane do obejrzenia, potem klient zamawia co mu się podoba i umawia się na dostawę. Meble przyjeżdrzają fabrycznie zapakowane z fabryki lub od dystrybutora, także nie śmierdzą papierosami.
@user-nw4dp8if2u
Ай бұрын
Takie targi mają być bo korpo jest wszędzie i jest go za dużo ... BARDZO fajne że takie miejsca się uchowały ....To jest prawdziwy handel dla każdego dla dużego i małego biznesu bez pośrednictwa korporacyjnego
@leii1306
Ай бұрын
Jak już inni pisali to był bardziej "pchli targ" gdzie poza rzeczami, które są normalnie na rynku, ludzie sprzedają właściwie wszystko. Nie wiem czy w Warszawie jest jeszcze taki "normalny" rynek, ale w mniejszych miastach, a szczególnie w takich małych miasteczkach, są takie "normalne" rynki. One często są tylko w niektóre dni (dni targowe, w mojej wiosce jest to środa) i zazwyczaj tak po południu już prawie nikt tam nie sprzedaje, więc najlepiej iść od rana. Tam zazwyczaj jest głównie jedzenie - warzywa, owoce, ale często też są sklepiki należące do piekarni albo mięsne. Jeśli nie ma sklepików to często są samochody takie z ladą w których można kupić pieczywo czy wędliny. Oraz są ubrania i buty - ale tylko nowe. Nieraz też inne rzeczy, ale tych mniej, np. jakaś chemia (płyny, proszki, "z Niemiec" - to bardzo ważne aby było że niemieckie), albo jakieś narzędzia (łopaty, miotły, takie rzeczy potrzebne w gospodarstwie). Mam wrażenie, że teraz rynki się zmieniają i przestawiają głównie na jedzenie, ale dawniej tych innych rzeczy było więcej. Jak byłam dzieciakiem, w latach 90', to ogólnie było dość biednie i mało kogo było stać aby kupować ubrania w sklepach, albo można było sobie na to pozwolić tylko raz na jakiś czas. I większość osób kupowała ubrania czy buty na rynku (oczywiście nowe).
@tomaszchrostowski9687
Ай бұрын
W tamtym roku przebywałem w Hiszpanii byłem na rynku i nie żałuję po prostu było rewelacyjnie, oprucz językowych fanaberii bylo zawsze pozytywnie, zresztą tłumacz w telefonie się przydał !!
@Kulawy_Zdzisiu
Ай бұрын
trafiłeś na niezły relikt - takie targi to ulubiony sport moich rodziców i ogólnie ludzi starszych. Co mnie zdziwiło to to, co mówiłeś o meblach. Ja tam spotkałem tylko nowe meble w sumie. No ale nie wykluczam, pewnie co targ, to trochę inaczej. Ale polecam ,można tam zaleźc coś ciekawego czasem
@anuskas9244
Ай бұрын
Te meble są tylko żeby klienci mogli obejrzeć. U mnie w mieście też jest taki targ. Kupowałam tam kanapę i dywan. Mogłam sobie usiąść, zobaczyć czy wygodna, a przywieźli mi po dwóch dniach nową, zapakowaną i złożyli w domu. 3 stówy taniej niż w sklepie. Można też wybrać z katalogu i też przywiozą
@dorotalach3145
Ай бұрын
Wiaczesław te nowe meble to tylko wystawka. Wybierasz model rozmiar kolor lub obicie. Umawiasz termin i przywożą ci do domu. Jeśli wymaga montażu to go robią. Oczywiście jeśli koniecznie chcesz dzisiaj to po zakończeniu handlu przywiozą ci to co stało na bazarze
@marlenakranc1279
Ай бұрын
Po prostu na giełdzie zawsze można znaleźć ciekawe rzeczy
@longinzaczek5857
Ай бұрын
Mnie też zawsze dziwiły takie bazarki - choć czasem można tam znaleźć coś ciekawego, na przykład części do rzeczy, których już nie produkują. Szkoda czasem wyrzucać szafy, jeśli zepsuje się w niej tylko zamek.
@gunfanPoland
Ай бұрын
Żyje w Polsce 50lat i jeszcze nie widziałem takiego czegoś jak stare buty na sprzedaż , może jako paliwo do pieca . Co do mebli to zapewne ekspozycja producentów a nie towar na sprzedaż, poprostu modele tego co wykonują na zamówienie.
@mkd701
Ай бұрын
Ja tak samo się dziwiłam gdy bylam pierwszy raz na pchlim targu w Hamburgu to było prawie 30 lat temu😅 Myślę że moda na taki handel przyszła z Ameryki ponieważ tam od zawsze ludzie robią wysprzedaże swoich rzeczy z wlasnych domu, robią wystawkę przed domem a najwięcej frajdy mają dzieci przygotowywał własnej roboty lemoniadę która jest bardzo słodka i sprzedają na kubeczki, to jest od dziesiątek lat i tak przeszlo to do Europy, ludzie zrobili place handlowe wysprzedawali już niepotrzebne rzeczy np za jedną markę teraz jedno euro, to się rozwija w każdym kraju a każdy bazar ma swoją mentalność w zależności od danego kraju
@0ffie0ff
Ай бұрын
Polecam jeszcze bazarek na ul.Obozowej, na Kole. :)
@ewa423
Ай бұрын
Idę na rynek, nie ,,idę do rynku", ale już np. zbliżam się do rynku.
@mucia95
Ай бұрын
Ja też jestem w szoku po tym co pokazałeś. Mieszkam na południu Polski i nigdy w życiu nie widziałam na targowiskach takiego okropieństwa 😮 u nas w okolicy są raczej bardziej podobne do tych Rosyjskich, które opisałeś. Jest porządek i również dwie strefy - spożywka i odzież. Nie ma używanych rzeczy
@d.d.3249
Ай бұрын
Targ staroci pod halą targową Kraków Daszyńskiego 3. Pchli Targ Kraków plac nowy 6. Takie przykłady. Chyba, że uznamy iż Kraków nie jest na południu Polski.
@mucia95
Ай бұрын
@@d.d.3249 ale wiesz, że jest południe to nie tylko Kraków? I że istnieją na mapie też inne miasta? :O
@alaandrzejewska4309
Ай бұрын
@@mucia95 We wszystkich dużych miastach w Polsce (np. Wrocław), są takie bazary, jak przedstawiony. Dużo jest na nich także obcokrajowców z różnych zakątków świata (wielu z Azji) - handlarzy i kupujących. Fakt, sterty używanych butów jeszcze nie widziałam, ale wszystko przed nami...
@mucia95
Ай бұрын
@@alaandrzejewska4309 być może jest tak jak mówisz, natomiast Polska to nie tylko kraj składający się z wielkich miast.
@mucia95
Ай бұрын
@@UncoloredKnife w tym przypadku to zaleta
@bilko9026
Ай бұрын
Oj, trafiłeś na pchli targ czyli można powiedzieć mega wyprzedaż garażową 😂 ostatnio zrobiły się modne.
@krzyzaak
Ай бұрын
Hehehe Olimpia jest masakryczna 😁 w sensie to taki typowy rynek. Podejdź tam o 15-16 i zobacz jaki tam bałagan zostaje po tym rynku. Na szczęście to sprzątają w tygodniu. Cały park dookoła jest zajebisty. Ale tak - Olimpia to taki typowy dziwny rynek, gdzie jest wszystko. Są bardziej fancy rynki w centrum Warszawy. Ale fakt - Olimpia ma swój klimat :) Ale to w niedziele. Obok - ale w soboty- jest rynek na Kole, to tuż obok i ram będziesz miał właśnie takie prawdziwe, fajne zabytkowe starocie, stare meble i bibeloty. Olimpia to sprzedaje się tam czesto chłam 😊
@jolantakrzemionka922
Ай бұрын
To się nazywa bazar lub targ
@pawezielinski2781
Ай бұрын
Rynek także.
@faramirgondor6821
Ай бұрын
Vieczesław na Polskim rynku gada po rosyjsku ,super
@wielowieprzwieprz1637
Ай бұрын
Te meble są tylko na pokaz. Wybierasz który ci się podoba i przywożą ci takie same, nowe, nie zakurzone.
@dorotalipinska5696
Ай бұрын
To są meble wystawowe, kupujesz mebel, wybierasz material i zamawiasz, odbior po ok 2-3 tyg
@dodimar1980
Ай бұрын
Oglądając ten film przypomniał mi się rynek "na bema " w Poznaniu ....ale go już od dawna nie ma ...a ile tam pirackich gier było :) pozdrawiam
@danutasularz442
Ай бұрын
Te meble ktore widziałeś, są raczej na pokaz, jesli wybierzesz sobie jakiś model, dobierzesz kolor i zamówisz, przywiozą ci nowe do domu w ustalonym czasie😊
@wikiwiatr5426
Ай бұрын
Zapraszam do Wrocławia na Świebodzki targ w niedzielę 🤣 tam się dzieje.🤣
@izabelasiczek3547
Ай бұрын
Kocham takie miejsca, stare rzeczy sa bardzo czesto lepszej jakosci
@danutarechowicz1385
Ай бұрын
Pchli targ...uwielbiam polować na fajne starocie. Ostatnio trafiłam na srebrne łyżeczki w orginalnym opakowaniu.
@TheYarecs
Ай бұрын
Meble są tylko pokazowe. Jestem pewien że na rynku tylko zamawiasz, a dostawę masz do domu nowych mebli.
@user-nw4dp8if2u
Ай бұрын
Bardzo fajny BAZAREK Pozdrawiam
@anni5599
Ай бұрын
Lubię takie miejsca. Mozna tam kupic rozne ciekawe rzeczy, inne niz te w galeriach. A i rozmowa z zyczliwym sprzedawcą to fajna rzecz.
@izabela5097
Ай бұрын
W mojej małej moeścinie jest "targ staroci" 1 x na miesiąc. To kopalnia diamentów ;-) To taka europejska wersja amerykańskiej wyprzedaży garażowej ;-) Normalny targ z ubraniami (nowymi), jedzeniem, meblami itd., itp. jest 2 x w tygodniu. "antykwariat" ;-) książki, których już nie wydają, a tam można znaleźć, rewelacja dla mnie.
@agnieszkamyrta6770
Ай бұрын
Może to jest takie coś jak w Niemczech Flohmarkt....uwielbiam je!
@marcinnowak4988
Ай бұрын
Najlepsza giełda w Warszawie to Wolumen w niedzielę rano. Jeśli jeszcze działa, bo z 5 lat tam nie byłem już. Elektronika, głównie sprzęt audio, płyty winylowe. Magiczne miejsce. Szczególnie jak ktoś lubi sprzęt audio. Często za grosze można było tam znaleźć wysokiej klasy sprzęt grający. Proponuję żebyś się wybrał w niedzielę rano sprawdził, chętnie zobaczę czy to jeszcze działa i warto się wybrać.
@tomaszchrostowski9687
Ай бұрын
Pamiętam rynek w Kaliningradzie lata dziewięćdziesiąte,w sklepach nic nie bylo tylko kompoty zaś na rynku wszystko tylko 4 razy drożej, pamiętam kobietę ubijająca gołymi stopami kapustę kiszoną w dużej beczce pamietam smaczne kurczaki które kosztowały 150 rubli a tydzień później 1500 -wiadomo inflacja !!!
@inaxxxa
Ай бұрын
Na „pchlim targu” czyli targu staroci kolekcjonerzy znajdują mnóstwo kolekcjonerskich „skarbów”. Ludzie kolekcjonują np limitowane adidasy z lat 70 i 80 i sprzedają na aukcjach w internecie. Takie adidasy lub nike z limitowanych edycji potrafia kosztowac na aukcji kilka tys dolarów 😊 Trzeba wiedziec czego szukasz- starych filiżanek, starej biżuterii, lamp, butelek, kluczy, monet, butów… Sprzedawcy czesto nie widzą kolekcjonerskiej wartosci rego, co sprzedają. To raj dla poszukiwaczy designerskich i antycznych skarbów. Ja uwielbiam takie miejsca i odwiedzam je w całej Europie 🙂
@sebastianwapniarski2077
Ай бұрын
Fajna historia na końcu z twoimi dziadkami. Nie pomyślałbym, że takie targi są aż tak użyteczne i potrzebne, bo dla mnie są po prostu normalne. Ja się czuję w Niemczech trochę tak jak ty Polsce. Dużo rzeczy mnie zachwyca, które dla Niemców są normalne.
@donpasquale3187
29 күн бұрын
No to film dla FSB gotowy!😁
@user-if1vg9zs2n
Ай бұрын
Ten bazar to wydarzenie dla ludzi, którzy chcą żyć w minimalizmie. Zdrowa żywność i ciuchy używane. Moja córka jest weganką i nosi używane ciuchy. Czasem kupuje nawet buty. To jest życie zgodne z planetą ziemią. Meble też uzywane. Jeszcze dochodzi nie jedzenie cukru, antyszczepienie dzieci, oszczędzanie i niemarnowanie wody. Cała rodzina mojej córki ma takie poglądy. Nie jest to z biedy tylko z bogactwa. Zabawki dla dzeci wymienia się z innymi rodzinami
@izabela5097
Ай бұрын
Wszystko ok, poza szczepieniami. Gdyby nie szczepienia, połowa Europy wyginęła by na gruźlicę, a ta (niestety) wraca i NIE jest chorobą z biedy, ale ignorancji. Smutne. (komentarz z własnego doświadczenia).
@user-if1vg9zs2n
Ай бұрын
Szczepienia to wynalazek 18-19 wiek. W wieki 21 są już leki na wszystkie choroby, nie trzeba się szczepić aby być bezpiecznym w Europie
@izabela5097
Ай бұрын
@@user-if1vg9zs2n Oj, mylisz się i to bardzo. Wpisz sobie w gógelka (ludzie uważają, ze gógelek, to lekarz;-) frazę: gruźlica wielolekooporna i pomyśl. Gdyby wszystko było tak proste, to ludzie nie robili by doktoratów;-) Edit: ludzkość zginie na własne życzenie.
@magorzatabanasiak5787
Ай бұрын
W większości państw zachodniej Europy odbywają się takie targi, bazary. Byłam na takich w Niemczech we Francji. Dziwne że w krajach byłego ZSRR nie ma takich targów, myślę że przed rewolucją w Rosji carskiej były , być może komuniści zabronili albo nie było małych prywatnych gospodarstw to i nie było prywatnego handlu. Tak naprawdę te meble z bazaru niczym się nie różnią od tych w sklepach, czasem są to ci sami producenci. Chyba tylko ceną. Jasne że nie ma tam mebli z Ikei która w Polsce nie jest przesadnie popularna i dość miernej jakości.
@mariusznapora1869
Ай бұрын
Po tym nagraniu sprawdź dobrze czy nie masz kleszczy. W takiej wysokiej trawie w parku jest ich pewno mnóstwo.
@visitmichschannel
Ай бұрын
...Natomiast do ich usuwania najlepszy jest np. Tick Twister :)
@lukasso
Ай бұрын
Ja pamiętam babcie, które łaziły po takich bazarach i powtarzały w tłumie: "cielęcina, cielęcina", albo; "spirytus, spirytus."
Пікірлер: 449