Jeśli masz 4 razy mniej ulic od innych miast, a chcesz wyłączać je z ruchu, co powinieneś zrobić? Zbudować nowe! Łódź w ramach rewitalizacji obszarowej stworzyła przebicia kwartałowe, które są zupełnie nowymi przestrzeniami dotąd niedostępnymi dla mieszańców. To nie tylko okazja do dłuższych spacerów po Łodzi, ale także miejsce w których pojawią się nowe inwestycje.
Takie wtórne wyznaczanie ulic to także okazja do przełamania monotonii łódzkiej siatki. Pomiędzy prostymi równoległymi ciągami wkradają się teraz kolejne wijące się meandrami podwórek uliczki. Wszystkie zyskują zielony charakter sprzyjający pieszym, ale ułatwiają także obsługę komunikacyjną obszarów.
W ramach rewitalizacji powstały trzy takie projekty:
Pasaż Róży - w kwartale Piotrkowska, Próchnika, Zachodnia, Legionów
Pasaż Thatcher - w kwartale Tuwima, Sienkiewicza, Piotrkowska, Moniuszki
pasaż bez nazwy przy Teatrze Powszechnym - kwartał Legionów, Gdańska, Ogrodowa, Zachodnia
pasaż bez nazwy przy Urzędzie Miasta - kwartał Pasaż Schillera, Sienkiewicza, Nawrot, Piotrowska
Przebijanie kwartałów nie jest jednak nową koncepcją. Łódź próbowała już to robić w dwóch okresach. Na przełomie XIX i XX wieku z inicjatywy ówczesnych deweloperów doszło do stworzenia choćby ulicy Kamiennej (dzisiaj Włókiennicza) i Ewangelickiej (dzisiaj Rosevelta). Drugi okres to działania po wojnie w ramach których czyszczono Piotrkowską z zabudowy drewnianej, niskiej i fabrycznej. W efekcie możemy spacerować dzisiaj pasażami Rubinsteina, Schillera, czy aleje Józefskiego.
Czy są przestrzenie na wyznaczanie kolejnych? Oczywiście!
#rewitalizacja #Łódź #kochamŁódź #zabytek #weekend #przewodnik #ciekawostki #podróże #architektura #fabryka #zwiedzanie #Polska #atrakcje
Негізгі бет REWITALIZACJA ŁODZI: Przebicia kwartałowe
Пікірлер: 80