Jak to leciało? „Jak się nazywa ten Niemiec, który zabrał moje leki?” Choroba Alzheimera demoluje rodziny. Powolnie. Jest żałobą rozłożoną na raty - mówi moja rozmówczyni Marta (@m_krupi), bo przeżywa się ją po stracie każdej funkcji poznawczej bliskiego, który choruje. Nie pozostawia nadziei, że będzie lepiej i każe ze sobą żyć. Marta przejmująco opowiada o chorobie swojej mamy. O tym, jak utrzymać więź w momencie gdy przecina ją niepamięć. I o tym co zapominamy jako ostatnie. Może nie pamiętamy już nic, ale potrafimy jeszcze powiedzieć „bardzo Cię kocham”
Marta sama za moment zostanie mamą. Próbuje zbudować pomost bez pamięci między swoją mamą, a swoją nienarodzoną jeszcze córeczką.
Jeśli macie kogoś bliskiego kto też choruje - posłuchajcie jak on mądrze o tym mówi. Że można też w tym odnaleźć coś dla siebie. Że Alzheimer zabiera wiele, ale nie zabiera miłości.
Przeczytaj:
✦ Karolina Jurga „Idealny opiekun nie istnieje”
✦ Barbara Woźniak: „Niejedno”
✦Georgi Gospodinow „Schron przeciwczasowy”
Obejrzyj:
✦ Motyl Still Alice z Juliane Moore
✦ Ojciec z Anthony Hopkinsem
Zajrzyj po wiedzę:
✦ facebook.com/poznajdemencje
Posłuchaj
✦ Johan Halvorsen, Passacaglia
• Passacaglia for Violin...
Негізгі бет Rzeczy trudne #19: Alzheimer- żałoba rozłożona na raty
Пікірлер