Ładowanie na co dzień hybryd typu plug-in w punktach ładowania nie ma specjalnie uzasadnienia. Będzie zwykle drożej niż z domowego gniazdka, no chyba, że jakiś market daje opcję darmowego ładowania. No chyba, że ładujemy go firmowym prądem będąc w pracy :) Kolejna sprawa - myślałem o zakupie Octavii iV, ale ostatecznie skończyło się na spalinowej wersji 1.5 150 DSG. Dlaczego? Zimna kalkulacja. Różnica w cenie pomiędzy tymi dwoma silnikami to obecnie 29.000 zł w wersji Style i 31.000 zł w wersji Ambition (różnica w cenie wynika z wirtualnego kokpitu, za który musimy obowiązkowo dołożyć w wersji Ambition). Dostajemy za to trochę lepsze osiągi (które już w 1.5 DSG są w porządku), spalanie w trybie hybrydowym podobne do tradycyjnego benzyniaka (tak przynajmniej wynika z testów w internecie, wychodzi na to, że hybryda kompensuje większy ciężar akumulatorów i silnika), ale oczywiście tańszą jazdę na prądzie (pod warunkiem, że ładujemy w domu, a nie na płatnych stacjach ładowania). Do tego mniejszy bagażnik, brak możliwości montażu haka holowniczego i brak możliwości włożenia koła zapasowego. I pojawia się pytanie - kiedy ta dodatkowa kwota się zwróci? To "prosta" kalkulacja. Przyjmując, że benzyna średnio spali 6,8 litra (41 zł) na 100 km (jazda mieszana miasto-trasa), a plug-in przy nierealnym założeniu, że będziemy jeździli tylko na prądzie 18 kWh (12 zł) na 100 km, wtedy te dodatkowe 30.000 złotych zwróci się po ok. 105 tysiącach km. Ale! Założenie jest takie, że jeździmy tylko na prądzie, co poza nielicznymi przypadkami, nie ma szans na realizację. Zawsze wpadnie jakaś dłuższa trasa, wystarczy też, że zrobi się chłodniej i zasięg na prądzie spadnie. Nie mówiąc o sytuacjach gdy zapomnimy/nie zdążymy naładować auta przed kolejną jazdą. Realnie rzecz biorąc, plug-in być może zwróci się po 130-140 tysiącach kilometrów. PS Prąd z fotowoltaiki nie jest "za darmo". To znaczy w sumie jest, ale sama instalacja już nie. I jak się wpakowało na dach powiedzmy 12-15 tysięcy złotych pod samo ładowanie samochodu, to ta kwota musi się zwrócić zanim będziemy mogli powiedzieć, że "tankujemy" za darmo. A to potrwa te 7-8 lat, czyli akurat wtedy, gdy zwróci się Octavia Plug-in (jeżdżąc 15.000 km rocznie).
@qpimotofan9946
2 жыл бұрын
Nic dodać, nic ująć. Konkretny komentarz😀 od praktyka. Obawiam się, że w tego typu autach nie do końca chodzi o to, czy zakup się kalkuluje. Chodzi o bycie "EKO" 😉 Jak masz dom, zakupioną już fotowoltaikę i kawałek placu z ładowarką, taka Octavia jest jak najbardziej ok. Jeśli jednak musisz to wszystko najpierw kupić, to faktycznie kalkulacja nie jest korzystna.
@marcinbogucki3647
Жыл бұрын
albo "ajvi" albo "ifau" na Boga...
@EloTime22
3 жыл бұрын
Ať žije Elvis !!!!
@MrAllievo
2 жыл бұрын
Szkoda że EV a nie zwykła.
@qpimotofan9946
2 жыл бұрын
Dlaczego? Wystarczy rozładować baterię i masz zwykłą🤣
Пікірлер: 7