Na nowy odcinek podcastu #podejrzanipolitycy w Radiu ZET zapraszają Radosław Gruca i Błażej Makarewicz.
Grupa "Podejrzanych Polityków" na Facebooku: / 992190149174056
W koalicji rządzącej pojawiają się pierwsze głosy zaniepokojenia aktualną sytuacją. Nie wszyscy są zdania, że sprawy idą w dobrą stronę, i że pierwsze miesiące sprawowania władzy można uznać za udane. Radosław Gruca przyznaje, że usłyszał od jednego z polityków obozu rządzącego, że jeśli sytuacja w koalicji nie ulegnie poprawie, to „PiS wróci szybciej niż się spodziewamy”. Czy to obawy uzasadnione?
Wszystko wskazuje na to, że polityczne kończy się 15 minut Szymona Hołowni - fenomenu nowej kadencji Sejmu, który swoim oryginalnym i błyskotliwym stylem prowadzenia obrad doprowadzał do wściekłości polityków PiS. Okazuje się jednak, że podpadł także formalnym sojusznikom. W ostatnich tygodniach Hołownia był obiektem ataków ze strony polityków Lewicy i KO, ale sam także nie uniknął poważnych błędów. W konsekwencji w dół poleciało jego poparcie społeczne, które jeszcze niedawno niemal gwarantowało mu realną walkę o prezydenturę w 2025 roku. Perspektywa ta coraz bardziej się oddala.
Zawierucha w koalicji i spór między Trzecią Drogą a Lewicą służą Donaldowi Tuskowi, który mając czyste ręce umacnia swoją pozycję w układzie władzy. Koalicja Obywatelska w wyborach samorządowych utrzymała swoje poparcie, ale wysoką cenę zapłaciła dwójka mniejszych koalicjantów. Szczególnie boleśnie odczuło to PSL, dla którego wybory lokalne od zawsze mają priorytetowy charakter. Sytuacja jest o tyle nieciekawa, że już w czerwcu odbędą się kolejne wybory - do Parlamentu Europejskiego. Lewica i Trzecia Droga nie znajdują się w komfortowym położeniu, a jeden ruch może zadecydować o tym, że będzie jeszcze gorzej. Na stole wciąż leży opcja wspólnego startu KO i PSL (oba ugrupowania należą do tej samej frakcji w PE) - dla Polski 2050 i Lewicy może to oznaczać walkę o być albo nie być w Brukseli. Kolejnym, być może bardzo bolesnym krokiem, będzie zapowiedziana na lato rekonstrukcja rządu. W tym Tuskowi może pomóc pan o nazwisku Duda.
Wielkie zmiany zbliżają się do komisji śledczej ds. Pegasusa. Już niebawem najpewniej pożegna się z nią poseł Konfederacji Przemysław Wipler, który nie złożył wniosku uprawniającego do dostępu do informacji tajnych. Podobnie jest z posłem PiS Sebastianem Łukaszewiczem. Taki stan rzeczy uniemożliwia komisji normalną pracę, a jej początki nie były przecież szczególnie udane. Radosław Gruca ujawnia w programie, czego tak naprawdę może obawiać się Przemysław Wipler. Dziennikarz śledczy przekonuje także, że ostateczne wnioski dotyczące afery Pegasusa mogą okazać się zupełnie inne niż dotychczasowe nieoficjalne doniesienia. Czy sprawa inwigilacji rzeczywiście zasługuje na miano jednej z największych afer III RP? Oglądajcie i słuchajcie „Podejrzanych Polityków”.
Wszystkie odcinki "Podejrzanych polityków" znajdziesz też na platformach streamingowych:
Google Podcast: bit.ly/3NxNsLZ
Apple Podcast: apple.co/3Owzv25
Spotify: spoti.fi/3yuN24M
i na player.radiozet.pl
Негізгі бет Ujawniamy: huragan w komisji śledczej. Inny Duda pomoże Tuskowi? Łabędzi śpiew Hołowni
Пікірлер: 739