Najpierw będziemy chcieli korzystać z różnych nowinek technicznych, ale potem będziemy już zmuszeni do korzystania z nich - mówi dr Krzysztof Walas z IDEAS NCBR. - Jeżeli mamy własne modele nie musimy nikomu płacić, ani liczyć czy nam je udostępni.
Budżet federalny USA ma inwestować 3 mld dol rocznie w rozwój AI. Rząd francuski zobowiązał się inwestować ok. 1,5 mld euro w ciągu sześciu lat. Niemcy zamierzają wydać 500 mln euro tylko w tym roku. Również 500 mln, tyle że funtów i w ciągu dwóch lat zamierza na AI przeznaczyć Wielka Brytania. Tymczasem Polska myśli o tym, by w nowoczesne technologie zainwestować 200 mln zł - to deklaracja wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego z rozmowy z Dziennikiem Gazetą Prawną. Decyzje o tym, czy powołać Fundusz AI i jaką kwotą powinien on dysponować, mają zapaść do września.
Stawką jest niezależność
Tymczasem dr Krzysztof Walas, lider zespołu badawczego “Robotyka interakcji fizycznej” w IDEAS NCBR, przekonuje że stawką tak naprawdę jest niezależność kraju. - To kwestia niezależności technologicznej. W otaczającym nas świecie mamy bardzo dużo fajnych aplikacji. One są za darmo, ale do jakiegoś czasu - ocenia naukowiec. - Jeżeli nie będziemy mieli własnych technologii, to będziemy płacić miesięczną subskrypcję za asystentów czy pomocników, do których się przyzwyczaimy. Jeżeli od każdego z ponad 30 mln mieszkańców taka firma pobierałaby 10 dol., to są ogromne kwoty, które mogłyby zostawać u nas w kraju - dodaje.
Негізгі бет Zaleje nas AI z importu? Ekspert: Technologie są za darmo, ale do czasu
Пікірлер: 1